Reklama

Ceramidy to klucz do młodej, gładkiej i lśniącej skóry. Możemy je stosować przez cały rok - bez względu na sezon. Ceramidy i ich właściwości mają naprawdę zbawienny wpływ na cerę, a przede wszystkim chronią ją i odbudowują barierę hydrolipidową skóry. Dlatego warto stosować ceramidy w codziennej pielęgnacji, ale są takie składniki aktywne, z którymi tworzą połączenie idealne. Na jedne mają korzystny wpływ, inne potęgują ich działanie. A na jeszcze inne trzeba uważać, gdy decydujemy się na włączenie ceramidów do swojej rutyny. Poznaj szczegóły.

Ceramidy z retinolem są jak yin i yang

Retinol to niezwykle specyficzny, ale też doskonale przebadany i bezpieczny składnik aktywny, który wystarczy umiejętnie stosować, aby skorzystać z jego cennych właściwości. Ma silne działanie ujędrniające, ale w niektórych przypadkach może podrażnić skórę. Dlatego warto wiedzieć, z jakimi składnikami aktywnymi łączyć retinol, aby efekty były zjawiskowe, a skutki kuracji przyjemne.

Absolutnie niezastąpione pod tym względem są ceramidy. Retinol intensywnie działa na odnowę komórkową skóry. Wtedy jednak może prowadzić do przesuszeń i podrażnień. Właśnie w tym momencie zaczynają działać ceramidy. Łagodzą ten efekt, przyspieszają regenerację oraz odbudowują barierę hydrolipidową. Sprawiają, że kuracja retinolem staje się przyjemna i bezpieczna.

Ceramidy z niacynamidem - małżeństwo idealne

Ceramidy i niacynamid często są wymieniane w jednym zdaniu, gdy mówimy o skutecznej pielęgnacji. I to nie bez powodu. Okazuje się bowiem, że to właśnie niacynamid, czyli inaczej witamina B3, jest składnikiem wspierającym naturalną produkcję ceramidów w skórze. Tym samym również wzmacnia barierę ochronną naszej cery. Ale to nie koniec.

Niacynamid może również wzmocnić działanie ceramidów, których dostarczamy sobie w pielęgnacji. Potęguje bowiem ich wpływ na skórę. Dlatego to duet idealny. Zapewnia nam cudowne nawilżenie oraz wzmocnienie odporności skóry. Wyrównuje też jej koloryt.

Z czym jeszcze warto łączyć ceramidy?

Retinol i niacynamid to dwa składniki aktywne, z którymi ceramidy zawsze się uzupełniają. To jednak nie koniec. Śmiało można je łączyć, a nawet warto, również z innymi składnikami aktywnymi.

Składniki pielęgnacyjne, z którymi ceramidy również rewelacyjnie współgrają, to: pantenol, alantoina, skwalan i peptydy. W tych przypadkach pomagają łagodzić podrażnienia, transepidermalną utratę wody, a także wspierają procesy regeneracyjne i ujędrniające.

Składniki, z którymi lepiej nie łączyć ceramidów

Ceramidy to bezpieczny i naturalny składnik, który podobnie jak kwas hialuronowy z innymi składnikami raczej korzystnie wpływa na naszą cerę. Mało jest elementów, które mogą zaszkodzić nam w połączeniu z nimi, ale są takie, na które lepiej uważać. Zbyt częste stosowanie ich w połączeniu z ceramidami może bowiem przynieść efekty odwrotne do zamierzonych.

Przede wszystkim chodzi o wszelkie kwasy oraz kwaśne formy witaminy C. Formuły z ceramidami są bowiem tłustawe, co może utrudniać wchłanianie witaminy C. Oprócz tego silne kwasy mogą spowodować intensywne złuszczanie naskórka, zanim jeszcze ceramidy zdążą go odbudować. W związku z tym łączenie tych składników może sprawić, że zaczną się one wzajemnie wykluczać.

Warto też uważać z łączeniem ceramidów z bardzo tłustymi kosmetykami. Takie produkty jak masełka czy wazelina z dodatkiem ceramidów są bowiem w stanie zmniejszać wchłanianie serum oraz zapychać skórę u osób z tendencją do trądziku.

Pamiętajmy jednak, że stosowanie tych składników oraz ceramidów w codziennej pielęgnacji nie musi się wykluczać. Wystarczy nie nakładać tych produktów po sobie. Można np. zastosować serum z witaminą C rano, a ceramidy włączyć do pielęgnacji wieczorem. Wówczas nasza skóra nam podziękuje.


Czytaj także:


Reklama
Reklama
Reklama