Reklama

Choć wydawać się może, że takie detale jak czapka na zimę to zaledwie błahostka i dodatek do stylizacji, w rzeczywistości wymagają od nas sporo zachodu. Odpowiednie dobranie nakrycia głowy na zimę łączy się bowiem z dopasowaniem go do płaszcza lub kurtki, a także butów, szalika i torebki. Musi być zatem jednocześnie eleganckie i na tyle uniwersalne, żeby dobrze komponować się z różnymi elementami garderoby. Warto też wziąć pod uwagę to, jak wyglądamy w takim nakryciu, czy prezentujemy się młodo i pasuje do naszego kształtu twarzy oraz... czy nie zrujnuje fryzury, którą ułożymy przed wyjściem z domu. Właśnie dlatego wybrałam 5 nakryć głowy na zimę 2026 z sieciówek, które odpowiadają tym kryteriom, a jednocześnie nie kosztują fortuny.

1. Dzianinowy komin z kapturem

Kominy z kapturami to nakrycie głowy, które stało się popularne już rok temu, ale w tym sezonu wciąż jest numerem 1 wśród it-girls. Kobiety pokochały je za ich swobodny krój, który sprawia, że możemy zarzucić taki kapturek luźno na głowę, jednocześnie nie rujnując swojej fryzury. Dodatkowo jest to połączenie nakrycia głowy z szalikiem, więc nie potrzebujemy już innych dodatków. Świetnie sprawdzi się zarówno jesienią, jak i zimą. Ostatnio znalazłam komin z Mango za 85,99 zł. Ma cudowny odcień khaki, ale dostępny jest też w wersji kremowej i brązowej.

Dzianinowy komin z kapturem z Mango
Dzianinowy komin z kapturem z Mango, Fot. materiały promocyjne, shop.mango.com

2. Futrzany bucket hat

"Rybacki kapelusz" to dodatek, na którego punkcie oszalały it-girls. Kobiety na całym świecie decydowały się na takie nakrycie głowy już w lecie. Okazuje się, że sieciówki oferują nam także zimowe wersje. W sieci sklepów Zara znalazłam puszysty bucket hat, który jest luźny i nonszalancki. Świetnie będzie komponował się z futerkiem czy eleganckim płaszczem. To też dobra opcja do śniegowców i pikowanej kurtki. Taki futerkowy kapelutek z Zary kosztuje 115 zł.

Futrzany bucket hat z Zary
Futrzany bucket hat z Zary, Fot. materiały promocyjne, zara.com

3. Kapelusz w stylu bucket w innej wersji

W sieci sklepów Mango znalazłam z kolei jeszcze bardziej owalny bucket hat. Tym razem nie jest futerkowaty, ale ma milusie, włosiaste wykończenie. Tym samym wygląda naprawdę stylowo - zwłaszcza że posiada bordowy kolor, który zapewnia efekt quiet luxury. To idealny wybór do jesiennego czy zimowego płaszcza i np. oficerek dla minimalistek. Taki dodatek wystarczy, aby się wyróżnić, więc nie potrzebujemy więcej ekstrawaganckich elementów. Jego cena w Mango to 59,99 zł.

Kapelusz w stylu bucket z Mohito
Kapelusz w stylu bucket z Mohito, Fot. materiały promocyjne, mohito.com

4. Czapka uszatka

Jeśli nie jesteś fanką kapeluszy, mam dla ciebie cieplutką alternatywę. Czapka uszatka to dodatek, który jest modny od wielu sezonów. Tej zimy również będziemy na niego stawiać. Tego typu czapka nie rujnuje fryzury, ponieważ jest luźna, ale grzeje jak kocyk w najmroźniejsze dni. Dodatkowo pasuje niemal do każdej kurtki i płaszcza - zarówno w wersji eleganckiej, jak i sportowej. Świetnie sprawdzi się w drodze do pracy, jak i na zimowy wypad na narty. Możemy ją kupić w Mohito za 119,99 zł.

Czapka uszatka z Mohito
Czapka uszatka z Mohito, Fot. materiały promocyjne, mohito.com

5. Czapka beanie

Na końcu klasyka, która jest absolutnym hitem tego sezonu. Jesienią i zimą 2025/2026 oprócz kapturków i bucket hats króluje ona - czapka beanie. To opcja dla fanek tradycyjnego nakrycia głowy, które nie boją się o fryzurę i nie chcą wydawać kroci na tego typu dodatki, ale pragną wyglądać modnie i jednocześnie marzą o tym, aby było im ciepło. Czapka beanie sprawdzi się doskonale do kurtek i śniegowców oraz do kozaków i płaszczy. Szczególnie w modnym, bordowym kolorze. Właśnie taką opcję znalazłam w Stradivariusie za 39,90 zł. Taki model odejmie ci nawet 10 lat!

Czapka beanie ze Stradivariusa
Czapka beanie ze Stradivariusa, Fot. materiały promocyjne, stradivarius.com

Czytaj także:

Reklama
Reklama
Reklama