Zrób to z hortensją, a zniesie suszę i obsypie się „pomponami”. Prosty sposób stosuję do końca wakacji
Hortensja nie lubi suszy, ale można ją przed nią uchronić. Wystarczy zastosować prosty trik, dzięki któremu krzewy będą zdrowo i obficie kwitły aż do jesieni.

W przeciwieństwie do większości kwitnących roślin hortensja nie przepada za słońcem. Najlepiej rośnie na stanowiskach półcienistych, gdzie dociera do niej rozproszone światło. Szczególnie źle reaguje na ostry upał i okresy suszy, na które reaguje opadaniem liści i słabszym kwitnieniem. Można jednak temu zaradzić, stosując ściółkowanie.
Ściółkowanie jako sposób na suszę
Hortensja należy do roślin wyjątkowo wrażliwych na suszę. Preferuje stale wilgotną, choć nie podmokłą glebę. Wymaga regularnego podlewania, szczególnie podczas upałów. To jednak może nie wystarczyć, zwłaszcza w obliczu dłuższych okresów suszy. Latem kluczowe jest ściółkowanie hortensji.
Ściółkowanie polega na obkładaniu nawierzchni podłoża pod rośliną materiałem organicznym. Głównym celem tego zabiegu jest ograniczenie parowania gleby. Osłonięta przed słońcem ziemia na dłużej zachowuje stały poziom wilgotności, co pomaga roślinie przetrwać trudne okresy niedoboru wody.
To jednak nie wszystko. Materia organiczna dodatkowo wzbogaca glebę i poprawia jej strukturę. Stopniowy rozkład ściółki stymuluje rozwój i aktywność pożytecznych mikroorganizmów glebowych, a także powoduje uwalnianie substancji odżywczych oraz dostarcza cennej próchnicy. Dodatkowo odpowiedni rodzaj materiału organicznego reguluje pH podłoża.
Czym i jak ściółkować hortensje?
Jako ściółkę najlepiej stosować materię organiczną, która wzbogaci glebę w składniki odżywcze. Materiał ułóż na powierzchni wokół krzaczków hortensji, ale nie bezpośrednio przy pniach. Grubość ułożonej warstwy powinna wynosić co najmniej 5 cm. Do ściółkowania nadaje się:
- kora sosnowa,
- torf,
- trociny, szyszki, zrębki, igliwie,
- liście dębu,
- kompost,
- łupiny orzechów,
- fusy z kawy.
Te materiały organiczne nie tylko wzbogacają podłoże w substancje odżywcze, ale dodatkowo obniżają jego pH, lekko zakwaszając glebę, a tym samym tworząc idealne warunki do rozwoju hortensji.
Ściółkowanie hortensji warto wykonać latem, by ochronić roślinę przed prażącym słońcem, ale to też zabieg polecany zimą, gdy należy zabezpieczyć korzenie krzewów przed mrozem.

Zrób to z hortensjami do końca wakacji
Aby hortensja obsypywała się kwiatami aż do jesieni, trzeba systematycznie dostarczać jej składników odżywczych. Idealnie sprawdzi się tu np. nawóz do hortensji z pestek słonecznika lub inne domowe odżywki. Dzięki nim roślina zmagazynuje energię niezbędną do zawiązywania nowych pąków i stanie się bardziej odporna na niekorzystne warunki, np. suszę.
Trzeba jednak pamiętać, że latem hortensja musi radzić sobie nie tylko z upałami i wysokimi temperaturami, ale także z gwałtownymi opadami. Po ulewie roślina jest osłabiona i narażona na rozwój infekcji. Nawóz do hortensji z czosnku i cebuli nie tylko odżywi krzewy, ale też zadziała ochronnie, zapobiegając rozwojowi chorób i aktywności szkodników.
Kolejna rzecz, o której warto pamiętać latem, to usuwanie przekwitniętych kwiatostanów i przycinanie hortensji. Tu trzeba jednak zwrócić uwagę na odmianę krzewu, która rośnie w ogrodzie. O ile hortensja bukietowa dobrze znosi bardziej intensywne cięcie, to w przypadku hortensji ogrodowej, która kwitnie na pędach zeszłorocznych, lepiej ograniczyć się do „kosmetycznych” poprawek.
Czytaj także:
- Ta odmiana hortensji to strzał w 10. Pokrywa ogród „kulami” kwiatów aż do jesieni
- Mieszam 2 odpady kuchenne i mam odżywkę do trawy. Po tym nawozie zamienia się w mięciutki, zielony dywan
- Ta odmiana hortensji to kwiatowa rekordzistka. Jej gigantyczne „bukiety” zmieniają kolor