Reklama

Tę roślinę kojarzysz z wakacyjnych widokówek. Wierzbówka kiprzyca tworzy purpurowe dywany na górskich stokach i rośnie niemal na każdej, nawet kamienistej glebie.

Reklama

Wierzbówka kiprzyca to symbol Tatr

Wierzbówka kiprzyca należy do rodziny roślin wiesiołkowatych. Naturalnie występuje na terenach Azji i Ameryki Północnej, ale dziko porasta także górzyste regiony Polski. Na dobre wpisała się w krajobraz polskich Tatr, ubarwiając widok górskich dolin, w tym zwłaszcza Hali Gąsienicowej. Wierzbówkę można jednak także spotkać na nizinach, a niekiedy w ogrodach.

Wierzbówka to symbol końca lata. Jej okres kwitnienia przypada na ostatnie tygodnie lipca i sierpień. W tym okresie dorastające nawet do 1,5 m pędy rośliny obsypują się różowymi kwiatostanami z długimi pręcikami, przez co sprawiają one wrażenie „pierzastych”. To porównanie jest jeszcze bardziej adekwatne w czasie przekwitania rośliny, gdy kwiatostany pokrywa biały puch.

Nazwa wierzbówki kiprzycy pochodzi od jej liści, których lancetowaty kształt przypomina liście wierzby. Bylina ta intensywnie rozrasta się poprzez kłącza. Należy do roślin miododajnych i wabi owady zapylające.

Kwiaty wierzbówki kiprzycy
Wierzbówka kiprzyca urośnie na kamienistej glebie, fot. Adobe Stock, Kip

Uprawa wierzbówki kiprzycy w ogrodzie

Wierzbówce kiprzycy nie można odmówić walorów estetycznych, jednak w ogrodach nie cieszy się dużą popularnością, a to ze względu na swój ekspansywny charakter. Szybko się rozmnaża, więc poza naturalnymi stanowiskami wymaga kontroli rozrostu. Stanowi jednak wspaniałą ozdobę łąk i dobrze prezentuje się w otoczeniu zbiorników wodnych. Preferuje żyzną glebę, ale urośnie nawet na kamienistym gruncie.

Bylinę tę charakteryzuje wysoka mrozoodporność. Potrzebuje wilgotnego podłoża, ale nie wymaga dodatkowego nawożenia. Bywa uprawiana ze względu na swoje prozdrowotne właściwości.

Te rośliny urosną na kamienistej glebie

Kamieniste podłoże może stanowić wyzwanie dla ogrodnika, ale wystarczy wybrać odpowiednie gatunki, które przyjmą się w każdym ogrodzie. Przykładem takiej rośliny o niskich wymaganiach jest przetacznik szypułkowy, który urośnie nawet w cieniu.

Na słabym podłożu dobrze poradzą sobie także kwiaty, które kojarzą się z ogrodami mam i babć. Królujące na rabatach w czasach PRL-u kosmosy, czyli onętki, pięknie wyglądają i rosną nawet na piasku.

Do mało wymagających roślin należą także trawy ozdobne. Niektóre gatunki, takie jak kostrzewa sina, zdobią ogród barwnymi źdźbłami, a do tego mogą rosnąć na nieurodzajnej glebie.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama