Proteinowe SOS. Zobacz, kiedy twoje włosy najbardziej ich potrzebują
Kiedy włosy potrzebują protein? Są takie sytuacje, że wręcz wołają do nas o pomoc, co widać gołym okiem. Ekspertka wskazuje, w jakich sytuacjach nasze włosy wysyłają proteinowe SOS.

Proteiny w pielęgnacji przychodzą na pomoc naszej skórze i włosom. To bowiem podstawowy budulec zarówno ciała, jak i pasm, który wraz z wiekiem lub przez czynniki wewnętrzne zaczyna się zatracać. Właśnie wtedy należy go uzupełnić. Wiemy już, że proteiny w pielęgnacji skóry są jak eliksir młodości. Nieco inaczej sytuacja ma się w przypadku naszej fryzury. Kiedy włosy potrzebują protein najbardziej? Wszystko zależy od tego, jak traktujemy je na co dzień.
Po czym poznać, że włosy potrzebują protein?
O ile w przypadku skóry proteiny zanikają wraz z wiekiem i już po skończeniu 20. roku życia jesteśmy w stanie zacząć zauważać braki niektórych z nich, o tyle w przypadku włosów sprawa ma się nieco inaczej. Kosmyki wraz z upływem lat tracą swoją moc oraz melaninę, co sprawia, że siwiejemy. Proteiny jednak pozostają w nich - chyba że sami doprowadzamy do ich utraty. Dzieje się tak w momentach, gdy np. farbujemy włosy, regularnie stosujemy suszarkę i prostownicę, nie zabezpieczamy pasm przed promieniami słonecznymi i wysoką temperaturą.
Również wiele innych czynników zewnętrznych jest w stanie wpłynąć na to, że nasz włosy bardziej będą potrzebowały protein. A po czym to rozpoznać?
Najłatwiej rozpoznać ich brak po tym, że włosy stają się gumowate, rozciągają się i nie wracają do swojego kształtu. Są wiotkie, pozbawione objętości i zaczynają się łatwo łamać – to wyraźny sygnał, że potrzebują białka
Szczególnie na utratę białka narażone są włosy, kręcone i wysokoporowate. Szybko tracą one bowiem nawilżenie i potrzebują pomocy w odbudowie. Są też jednak dwa czynniki zewnętrzne, które wyjątkowo prowadzą do utraty protein.
Proteiny po zabiegach chemicznych
Zabiegi chemiczne, które możemy przeprowadzić na swoich włosach, szczególnie mocno wpływają na ich stan. Najpopularniejsze z nich to: koloryzacja, trwała ondulacja czy botoks na włosy. Gdy się na nie decydujemy, musimy pamiętać o tym, że wówczas nasze pasma mogą utracić tak bardzo potrzebne im proteiny.
Podczas takich zabiegów we włóknie pojawiają się ubytki, a uszkodzenia stają się widoczne, ponieważ możemy wtedy dostrzec m.in. rozdwojone końcówki czy kruszenie się pasm. Wtedy szczególnie warto zadbać o to, aby uzupełniać brak protein we włosach przy pomocy specjalnych kosmetyków.
Włosy narażone na wysoką temperaturą potrzebują proteinowe ukojenia
Słońce i wysokie temperatury, regularne używanie suszarki, prostowanie włosów czy stosowanie lokówki - wszystkie te elementy sprawiają, że nasze włosy mogą być "popalone", a jednocześnie pozbawione protein. Wysokie temperatury znacznie osłabiają bowiem strukturę włosa. W takich sytuacjach też należy zadbać o ich odpowiednie uzupełnienie.
Szczególnie skuteczne są wówczas peptydy i aminokwasy, ale na co dzień można zastosować też lżejszą kurację z dodatkiem protein roślinnych.
Czytaj także:
- Ta odżywka ratuje moje suche i szorstkie włosy. Po brzegi napakowana jest peptydami i olejami
- Wyzwanie przyjęte: Przez 30 dni piłam kolagen. Od razu zauważyłam, że mam więcej energii, a co było dalej?
- Wybrałam 3 odżywki i maski do włosów z kwasem hialuronowym. Nadają mojej fryzurze blasku