Trendy pod lupą: Śniegowce to must have na zimę. Nie schodzą z wybiegów od kilku sezonów. Skąd taka popularność?
Śniegowce to absolutny hit zimy 2025/2026. Ten trend jest obecny od kilku sezonów i nadal podbija ulice miast oraz narciarskich kurortów. Jak do tego doszło, że stał się tak popularny? Bierzemy śniegowce pod lupę i spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie.

Do niedawna były uznawane za element wyłącznie dziecięcej garderoby. Potem zaczęły na stałe pojawiać się w damskich stylizacjach zimowych. Dziś śniegowce to must have w mroźne dni. A im bardziej nietypowe, tym lepiej. Wtedy bowiem nie dość, że grzeją jak cieplutki kocyk, to jeszcze potrafią postawić kropkę nad i naszej stylizacji.
To właśnie takie buty nadają outfitom charakteru w bardzo modnym stylu après-ski. Ale jak w ogóle do tego doszło, że właśnie śniegowce stały się nierozłącznym elementem zimowych stylizacji? Wszystko za sprawą dobrze nam znanych Moon Boots, czyli chyba najpopularniejszych śniegowców na świecie. Bo mało kto wie, że to w rzeczywistości nie jest nowy wynalazek.
Śniegowce zawdzięczamy kosmonautom
Moon Boots to śniegowce uznawane za najbardziej klasyczne i ikoniczne. To właśnie na nich wzorują się twórcy tego typu butów na całym świecie. Wydawać się może, że ich popularność rozkwitła stosunkowo niedawno, ale w rzeczywistości pierwszy "buty księżycowe" powstały w latach 70. XX wieku. I nie bez powodu mają właśnie taką nazwę.
Pierwszy Moon Boot został zaprojektowany tak, aby przypominał buty noszone przez kosmonautów. Ich twórca, Włoch Giancarlo Zanatta, zainspirował się bowiem lądowaniem Apollo 11 na Księżycu w 1969 roku. Chwilę jednak trwało nim ujrzał światło dzienne. Śniegowce zadebiutowały bowiem dopiero w 1978 roku i błyskawicznie zyskały na popularności. Były chętnie wybierane np. przez narciarzy, dzięki czemu na dobre wpisały się w historię i kanon stylu après-ski.
Te buty zdobyły popularność dzięki połączeniu niesamowitego wręcz kosmicznego designu z odpowiednią izolacją chroniącą przed śniegiem, wilgocią i mrozem. W ten sposób stały się idealnym modelem do spacerów w górskim klimacie, wyjazdów na narty, a także chodzenia po śniegu. I do dziś pełnią tę istotną funkcję.

Lata 2000. przyniosły powrót śniegowców do mody codziennej
Pamiętam, jak byłam dzieckiem i w latach 90. biegałam w śniegowcach po dworze zimą. Wówczas tego typu obuwie widywało się głównie u dzieci. Kobiety w mroźne dni stawiały raczej na kozaki, które mogły łączyć zarówno ze sportowymi, jak i z eleganckimi elementami garderoby. Popularność zyskały także wszelkie buty chukka, czyli traperki. Dopiero w latach 2000. śniegowce na dobre powróciły do damskiej garderoby.
Moon Boots w XXI wieku stały się symbolem retro-futurystycznej estetyki. Zaczęły pojawiać się na pokazach mody i chętnie sięgają po nie zarówno gwiazdy, jak i it-girls. Od Nowego Jorku, przez Paryż i Mediolan, aż po Tokio - największe modowe stolice są pełne stylizacji après-ski, w których śniegowce pełnią główną rolę - niezależnie od tego, czy to Moon Boots, czy może UGG. Nic więc dziwnego, że również my chętnie sięgamy po takie obuwie - nawet wtedy, gdy nie wybieramy się na narty.
Od Moon Boots po UGG, czyli śniegowce współcześnie
O ile Moon Boots były pierwsze, o tyle czasami muszą one ustąpić też popularności innym markom, które także aspirują do bycia it w stylu après-ski. Inna amerykańska marka, Sorel, również tworzy śniegowce, które chętnie są wybierane przez narciarzy i celebrytki. Z kolei Inuikii to marka, która zyskała popularność i uznanie w krajach skandynawskich. Nie można jednak zapomnieć o niesamowicie popularnych od lat UGG.
Korzenie tych butów sięgają dość nietypowych rejonów, jeśli chodzi o tematykę zimową, bo Australii i Nowej Zelandii. Brian Smith, australijski surfer mieszkający w Kalifornii, w 1978 roku postanowił założyć markę z butami UGG stworzonymi z owczej skóry i wełnianej wyściółki. W latach 80. i 90. nosili je głównie surferzy jako buty "po surfowaniu" w zimnym oceanie czy po prostu po domu.
W latach 2000. takie obuwie stało się popularne na całym świecie i dziś są to jedne z najchętniej wybieranych śniegowców na zimę - tuż po Moon Boots. A wszystko dzięki temu, że zapewniają komfort noszenia i ciepło.

Śniegowce na wybiegach i ulicach
Dziś śniegowce to już nie tylko buty noszone na stokach i w zimowych kurortach. Takie buty coraz częściej pojawiają się na wybiegach w eleganckich lub awangardowych odsłonach. Narciarskie motywy i śniegowce w swoich projektach chętnie uwzględniają takie marki jak Chanel, Miu Miu, Prada czy Louis Vuitton, czyli najlepsi z najlepszych.

Ale trudno się temu dziwić. Styl après-ski jest bowiem niesamowicie inspirujący. Któż nie chce mieć w swojej kolekcji zimowego outfitu wyjętego rodem z alpejskiego kurortu czy teledysku "Last Christmas"? My na pewno chętnie na taki postawimy tej zimy - podobnie jak wiele popularnych it-girls, czy to z Francji, czy Danii, czy innych zakątków świata.
Z czym nosić śniegowce? Inspiracje
Jeżeli chcesz stworzyć miejski outfit z wykorzystaniem śniegowców, mam dla ciebie kilka inspiracji. To looki, których nie powstydziłaby się żadna it-girl. Świetnie sprawdzą się zarówno na nartach w Alpach czy na spacerze po zakopiańskich Krupówkach, jak również w mieście, gdy będziemy chciały ochronić się przed siarczystym mrozem w drodze do pracy.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Pinterest i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Pinterest i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Pinterest i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Czytaj także:
- Trendy pod lupą: Dziś balaklava to ulubienica it-girls i kwintesencja stylu après-ski. Ale nie zawsze tak było
- Trendy pod lupą: Slouchy boots to najmodniejszy model butów sezonu jesień-zima 2025/2026
- Trendy pod lupą: w 2026 roku czas na Tailoring 2.0. To power dressing idealny nie tylko do biura

