Reklama

Pelargonie to jedne z najbardziej popularnych roślin balkonowych. Kochają słońce, nie boją się upałów i – jeśli tylko zapewnisz im odpowiednie warunki – kwitną nieprzerwanie od wiosny aż do pierwszych przymrozków. Ale żeby mogły wypuszczać kolejne kwiaty, musisz je regularnie zasilać.

Zadbaj o swoje pelargonie

Samo podlewanie to za mało – w pojemnikach szybko wyczerpują się składniki odżywcze, a pelargonie nie są w stanie same ich uzupełnić. Aby rośliny pięknie kwitły, zadbaj o:

  • dobrze przepuszczalne podłoże, najlepiej z dodatkiem perlitu lub żwirku,
  • słoneczne stanowisko – pelargonie kochają światło,
  • usuwanie przekwitłych kwiatów, żeby nie osłabiać rośliny,
  • regularne, ale niezbyt obfite podlewanie – nie lej do podstawki, bo korzenie łatwo gniją.

I najważniejsze – raz na 10–14 dni sięgnij po domowy nawóz, który pobudzi roślinę do kwitnienia. Jednym z najlepszych i zupełnie darmowych rozwiązań jest odżywka z chleba.

Nawóz do pelargonii z chleba

Zamiast wyrzucać czerstwy chleb, zrób z niego wartościowy nawóz. Dlaczego to działa? Chleb (zwłaszcza razowy) zawiera:

  • witaminy z grupy B, które wspierają rozwój systemu korzeniowego,
  • drożdże, które aktywują mikroorganizmy w glebie i poprawiają przyswajanie składników pokarmowych,
  • skrobię, która służy jako pożywka dla pożytecznych bakterii glebowych,
  • fosfor i potas, niezbędne do obfitego kwitnienia.

To wszystko sprawia, że chlebowa odżywka działa nie tylko jako nawóz, ale też naturalny stymulator wzrostu. Dodatkowo poprawia strukturę ziemi, rozluźnia ją i sprawia, że korzenie łatwiej pobierają wodę oraz mikroelementy.

Pamiętaj tylko: używaj chleba bez konserwantów, bez dodatków smakowych (czosnku, ziół, soli) i nigdy spleśniałego. Nawet lekko zanieczyszczony chleb może wprowadzić do gleby grzyby, które osłabią roślinę.

Jak zrobić nawóz z chleba dla pelargonii

Zrób to krok po kroku:

  1. Weź 1–2 kromki suchego chleba, najlepiej razowego lub żytniego. Może być też mieszany, byle bez dodatków.
  2. Zalej litrem przegotowanej i ostudzonej wody. Użyj naczynia z przykrywką (np. słoika lub litrowego słoja).
  3. Przykryj i odstaw w ciepłe miejsce na 24 godziny. Jeśli chcesz przyspieszyć proces, lekko rozdrobnij chleb wcześniej.
  4. Po upływie doby przecedź przez gazę lub drobne sitko, a resztki chleba wyrzuć na kompost.
  5. Rozcieńcz wyciąg wodą w proporcji 1:2 – jedna część odżywki i dwie części wody.

Jak stosować:

  • Podlewaj pelargonie odżywką raz na 10–14 dni, najlepiej rano lub późnym popołudniem.
  • Nie podlewaj bezpośrednio po przesuszeniu ziemi – wcześniej ją lekko zwilż.
  • Nie używaj tej odżywki częściej, bo nadmiar może sprzyjać rozwojowi pleśni w podłożu.
  • Nie stosuj tuż przed deszczem (jeśli rośliny stoją na nieosłoniętym balkonie) – nadmiar wody może wypłukać nawóz.
Nawożenie pelargonii chlebem
Nawóz do pelargonii z chleba odżywia kwiaty, fot. Adobe Stock, Peppygraphics

Co zyskasz i kiedy pojawią się efekty

Regularne stosowanie tej domowej odżywki przynosi zaskakująco dobre rezultaty. Już po 2-3 tygodniach:

  • liście stają się ciemniejsze i bardziej jędrne,
  • rośliny zaczynają wypuszczać więcej nowych pąków,
  • zmniejsza się ryzyko przędziorków i innych szkodników (roślina staje się odporniejsza),
  • pelargonie lepiej znoszą wysokie temperatury i silne nasłonecznienie.

Co więcej – wzmacnia się system korzeniowy, a to kluczowe pod koniec sezonu, gdy dni są krótsze i chłodniejsze. Zdrowe korzenie to gwarancja tego, że roślina dotrwa do jesieni w dobrej kondycji.

Nawozy z kuchni, które działają na pelargonie

Jeśli akurat nie masz chleba, wykorzystaj inne kuchenne składniki, które równie dobrze wspomogą twoje pelargonie. Oto kilka sprawdzonych opcji:

  • Skórki z banana – pokrój i zalej wodą, odstaw na 2 dni. Doskonałe źródło potasu.
  • Fusy z kawy – posyp nimi ziemię, lekko wymieszaj z wierzchnią warstwą podłoża.
  • Woda po gotowaniu ryżu lub ziemniaków (bez soli) – zawiera skrobię i minerały.
  • Wyciąg z drożdży – rozpuść 1/4 kostki drożdży w litrze ciepłej wody, podlewaj raz w miesiącu.
  • Woda po płukaniu kaszy – lekka i naturalna, idealna do podlewania raz na tydzień.

Dbaj o swoje pelargonie bez chemii, a odwdzięczą ci się bujnym kwitnieniem aż do późnej jesieni. Wystarczy spojrzeć na balkon – i od razu robi się weselej.


Czytaj także:


Reklama
Reklama
Reklama