Ten trening pilatesu na całe ciało zrobisz w 5 minut. Ćwicz co 2 dni, a wymodelujesz się od stóp do głów
Masz tylko 5 minut? Wykorzystaj je na prosty trening pilatesu, który wzmocni brzuch, pośladki i plecy, a przy okazji poprawi postawę i doda energii. Zero sprzętu, zero wymówek – wystarczy mata i chęć, by poczuć się lepiej we własnym ciele.

Koniec wymówek – ten 5-minutowy pilates jest tym, czego potrzebujesz, jeśli żadnym innym sposobem nie możesz się zmobilizować do ćwiczeń. Trening zrobisz w domu na macie, bez żadnego dodatkowego sprzętu. Wystarczy kilka prostych ruchów, aby poczuć, że ciało popracowało i poprawić sobie samopoczucie. Do dzieła!
Na czym polega trening pilatesu w 5 minut
Ponieważ to tylko 5 minut, nie ma tu rozgrzewki do pilatesu. Zamiast niej jest krótki rozruch kręgosłupa w pierwszym ćwiczeniu. Wszystkie zadania ruchowe odbywają się w pozycjach niskich – w leżeniu przodem lub tyłem albo w klęku podpartym.
Trening obejmuje następujące ćwiczenia:
- Bridge – unoszenie bioder w leżeniu tyłem, wykonywane „kręg po kręgu”, dzięki czemu mocno zaangażujesz brzuch, a nie tylko pośladki.
- Single leg stretch – zaczynasz z pozycji table top, unosisz głowę i górną część pleców, mocno angażując brzuch, a następnie prostujesz nogi naprzemiennie, cały czas utrzymując napięcie mięśni brzucha.
- Unoszenie nogi w klęku podpartym z zaangażowanym brzuchem i obręczą barkową.
- Jednoczesne unoszenie nogi i naprzemianległej ręki w klęku podpartym – tu pracuje brzuch (praca stabilizacyjna) oraz pośladki i plecy.
- Damskie pompki, które wzmacniają mięśnie piersiowe i ramiona.
- Łabędź – ćwiczenie wzmacniające mięśnie grzbietu, polegające na unoszeniu górnej części tułowia w leżeniu na brzuchu.
- Skręty tułowia w klęku podpartym – świetne ćwiczenie mobilizujące kręgosłup.
Cały trening wykonujesz w spokojnym tempie, w rytmie oddychania.
Co daje ten trening?
Jak twierdzi prowadząca, ten trening wzmacnia brzuch, pośladki, dolne i górne partie ciała, a przy tym uelastycznia ciało. I faktycznie, ćwiczenia angażują wymienione przez nią mięśnie.
Trening ten należy traktować albo jako poranny rozruch, albo trening „awaryjny”, gdy twój grafik jest tak napięty, że nie wciśniesz w niego dłuższego wysiłku. Wtedy nawet taki 5-minutowy pilates pomoże ci utrzymać formę.
To także świetna propozycja dla początkujących, którym trudno od razu rozpocząć regularne, dłuższe treningi. Wykonywany co 2 dni, wstępnie wzmocni mięśnie, rozrusza kręgosłup i pomoże zadbać o wzmacnianie kluczowych partii dla utrzymania poprawnej postawy.
Takie 5-minutowe ćwiczenia pilatesu to też doskonały sposób na rozluźnienie ciała po całym dniu spędzonym przy biurku. Pamiętaj – lepiej poćwiczyć choćby 5 minut niż całkiem zrezygnować z ruchu.
Jak trenować, żeby mieć efekty?
Osoby początkujące mogą ćwiczyć co drugi dzień. Utrzymaj taką częstotliwość przez 2–3 tygodnie, a potem spróbuj przejść na 3 treningi w tygodniu, ale dłuższe, np. 15-30 minutowe. To z pewnością da silniejszy impuls mięśniom do wzmacniania.
Nie traktuj tego treningu jako sposobu na spalanie dużej liczby kalorii czy redukcję tkanki tłuszczowej. Wysiłek trwa zbyt krótko i jest zbyt mało intensywny, aby spalić znaczącą liczbę kalorii. Z pewnością jednak pozwoli się zrelaksować i odpręży ciało oraz umysł.
Czytaj także:
- 5 rzeczy, których nauczy cię pilates. Nie chodzi tylko o ćwiczenia
- Pilates fat burn modeluje brzuch i rozkręca metabolizm
- To ćwiczenie pilates likwiduje tłuszczyk z brzucha jak mało które