Reklama

Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas zamiifolia) to wyjątkowo mało wymagająca roślina doniczkowa, ale i ona potrzebuje od czasu do czasu wsparcia. Pochodzi z Afryki, więc dobrze znosi okresowe przesuszenie, półcień i rzadkie nawożenie. Jednak bez odpowiedniego zasilenia nie wypuści nowych liści, a starsze mogą matowieć i z czasem tracić jędrność.

Reklama

Zadbaj o to, żeby nie stał w przeciągu, nie był przestawiany z miejsca na miejsce i nie miał mokrej ziemi – szczególnie zimą. Najlepiej rośnie w przepuszczalnym podłożu z dodatkiem perlitu lub żwiru i w doniczce z otworem odpływowym. Podlewaj go dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi zupełnie przeschnie. A jeśli chcesz, żeby wytwarzał nowe pędy i liście, wspomóż go naturalnym nawozem – najlepiej domowej roboty.

Nawóz do zamiokulkasa z pestek śliwek

Nie wyrzucaj pestek po śliwkach. To właśnie z nich zrobisz jeden z najdelikatniejszych i najbardziej skutecznych nawozów do zamiokulkasa. Pestki zawierają m.in. fosfor, który wzmacnia system korzeniowy i wspiera rozwój nowych tkanek, oraz potas, który odpowiada za kondycję liści i ich odporność na przesuszenie.

Dodatkowo, w niewielkich ilościach znajdziesz w nich także wapń i magnez – pierwiastki ważne dla zdrowia komórek roślinnych. Nawóz z pestek działa powoli, ale dzięki temu nie ryzykujesz przenawożenia – szczególnie niebezpiecznego u zamiokulkasa, który źle znosi nadmiar składników mineralnych w glebie. Domowy preparat na bazie pestek śliwek sprawdzi się szczególnie w sezonie letnim, kiedy roślina jest aktywna i intensywnie rośnie.

Nawóz z pestek śliwek na 2 sposoby

1. Nawóz wodny – fermentowany wyciąg

Ten sposób sprawdzi się najlepiej, jeśli chcesz podać roślinie szybko przyswajalne składniki:

  • Zbierz ok. 10–15 pestek śliwek (najlepiej z owoców ekologicznych lub domowych).
  • Przepłucz je i delikatnie rozbij młotkiem lub tłuczkiem, by naruszyć skorupkę – to przyspieszy fermentację.
  • Umieść je w litrowym słoiku i zalej letnią, przegotowaną wodą (nie używaj wody chlorowanej!).
  • Przykryj gazą lub bawełnianą ściereczką i odstaw w ciepłe, zacienione miejsce na 5–7 dni.
  • Codziennie przemieszaj drewnianą łyżką, żeby zapobiec rozwojowi pleśni.
  • Po zakończeniu fermentacji przecedź płyn i rozcieńcz go w proporcji 1:4 (jedna część wyciągu, cztery części wody).
  • Podlej roślinę niewielką ilością preparatu raz na 3–4 tygodnie, najlepiej w drugiej połowie dnia, po uprzednim podlaniu czystą wodą.

2. Nawóz suchy – proszek z pestek

Ten sposób nadaje się do długoterminowego wzbogacania gleby:

  • Dokładnie oczyść i wysusz pestki, najlepiej przez kilka dni na papierowym ręczniku lub w piekarniku (ok. 50°C przez 2–3 godziny).
  • Po całkowitym wysuszeniu rozbij pestki i zmiel je w młynku do kawy lub moździerzu.
  • Przechowuj w małym, szczelnym słoiczku w suchym miejscu.
  • Co 4–6 tygodni posyp odrobiną (ok. pół łyżeczki) takiego proszku powierzchnię ziemi wokół rośliny i delikatnie wymieszaj z podłożem.

Nie stosuj pestek po owocach z dodatkiem cukru, przypraw ani żadnych konserwantów. Pestki muszą być czyste i naturalne. Jeśli masz wątpliwości co do ich pochodzenia – lepiej ich nie używaj.

Jakie efekty daje ten nawóz?

Po około 2–3 tygodniach od pierwszego podania nawozu z pestek śliwek zauważysz, że liście stają się bardziej jędrne i błyszczące. Przy regularnym stosowaniu zamiokulkas może też zacząć wypuszczać nowe pędy – szczególnie jeśli wcześniej rósł powoli albo przestał się rozwijać.

Dzięki zawartości potasu roślina staje się odporna na przesuszenie, a fosfor wspomaga zdrowy rozwój korzeni, co wpływa na ogólną kondycję. Nawóz działa delikatnie, ale długofalowo – najlepiej podawaj go systematycznie przez cały sezon wegetacyjny, od marca do końca września. Jesienią i zimą lepiej zrezygnuj z nawożenia – wtedy zamiokulkas przechodzi w stan spoczynku.

Nawożenie zamiokulkasa pestkami ze śliwek
Nawóz do zamiokulkasa z pestek śliwek odżywia liście, fot. Adobe Stock, jobrestful

Domowe nawozy dla zamiokulkasa

Jeśli nie masz akurat pestek śliwek, sięgnij po inne kuchenne odpady, które równie dobrze wspomogą rozwój twojej rośliny. Oto kilka sprawdzonych zamienników:

  • Skorupki jajek – źródło wapnia, dobrze wpływają na strukturę gleby i zdrowie korzeni
  • Fusy z kawy – zawierają azot, poprawiają wilgotność i strukturę podłoża (stosuj z umiarem, raz na 2 miesiące)
  • Woda po gotowanych warzywach – o ile nie była solona, zawiera mikroelementy przydatne roślinom
  • Suszone obierki z marchewki – po zmieleniu działają podobnie jak nawóz z pestek, bogate w beta-karoten i potas
  • Skórki z banana – po wysuszeniu i zmieleniu dostarczają dużo potasu, magnezu i fosforu

Naturalne nawozy mają tę przewagę, że są łagodne, tanie i łatwo dostępne. A zamiokulkas, choć potrafi długo przetrwać bez wsparcia, znacznie lepiej rośnie, kiedy dasz mu to, co najlepsze – i to bez wydawania pieniędzy. Wystarczy sięgnąć po to, co masz pod ręką w kuchni.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama