3 ząbki i 5 kropel to oprysk na czarne plamki. Mizerne róże odżyją, a grzyby znikną jak kamfora
Na krzewie róży pojawiły się czarne plamki? To może być oznaka poważnej choroby. Zrób domowy oprysk na czarną plamistość i uratuj mizerne róże.

Czarna plamistość to choroba roślin o podłożu grzybowym. Atakuje zwłaszcza latem, gdy panują dobre warunki do rozwoju i rozprzestrzeniania się zarodników. Infekcji sprzyja ciepło i wilgoć, dlatego rośliny są na nią szczególnie narażone po opadach deszczu.
Choroba objawia się charakterystycznymi, czarnymi plamkami na powierzchni liści, które zaczynają przedwcześnie opadać. To nie tylko kwestia defektu estetycznego, bo zainfekowana roślina słabnie i marnieje. Trzeba działać szybko, żeby zahamować rozwój infekcji.
Oprysk z czosnku i płynu do naczyń na czarną plamistość
Nie od dziś wiadomo, że czosnek działa znakomicie jako naturalny antybiotyk. Wzmacnia odporność organizmu i pomaga zwalczyć chorobotwórcze drobnoustroje, zapobiegając rozwojowi infekcji. Te prozdrowotne właściwości czosnku warto wykorzystać także w uprawie roślin, przygotowując z niego oprysk na czarną plamistość róż.
Preparat z czosnku działa grzybobójczo, zapobiegając rozwojowi i rozprzestrzenianiu się zarodników infekujących rośliny. Dodatek płynu do mycia naczyń sprawia, że oprysk zyskuje lepszą przyczepność i zwiększa jego efektywność.
Oprysk z czosnku i płynu do mycia naczyń można stosować na czarną plamistość róż, ale nadaje się też do zwalczania innych chorób, takich jak mączniak prawdziwy i rzekomy czy szara pleśń. Preparat można wykorzystywać do opryskiwania pomidorów, ogórków, krzewów i drzew owocowych.
Przepis na oprysk z czosnku i płynu do mycia naczyń
Przygotowanie oprysku zacznij od obrania i rozgniecenia 3 ząbków czosnku. Zalej je 1 litrem wody w temperaturze pokojowej i odstaw na całą dobę. Po upływie tego czasu przecedź płyn i dodaj do niego 5 kropli płynu do mycia naczyń. Wymieszaj i przelej gotowy preparat do butelki z atomizerem.
Przygotowanym płynem opryskuj rośliny raz w tygodniu. Dokładnie spryskaj wszystkie pędy i liście ze wszystkich stron. Opryski rób po opadach deszczu, w suche dni, ale nie w pełnym słońcu, by nie doprowadzić do poparzenia rośliny.
Działanie preparatu możesz dodatkowo wzmocnić, jeśli dodasz do niego płaską łyżeczkę sody oczyszczonej, która także działa przeciwgrzybiczo i ma właściwości antyseptyczne.

Co jeszcze na czarną plamistość róż?
Aby rozprawić się z chorobami grzybowymi, takimi jak czarna plamistość można stosować specyfiki na bazie sody oczyszczonej. Doskonale sprawdzi się tu np. oprysk na grzyby z sody i szarego mydła, który dodatkowo odstraszy szkodniki, np. mszyce.
Profilaktycznie w sytuacji zwiększonego ryzyka, np. po opadach deszczu, warto zastosować podstawowy oprysk z sody na plamistość liści. Zapobiegnie to rozwojowi infekcji.
Czytaj także:
- Zaparzam letnie liście i mam nawóz do sansewierii. Domowy tonik ujędrni roślinę i odstraszy szkodniki
- Robię przetwory, a z odpadu kuchennego mam nawóz do zamiokulkasa. Wypuszcza liść za liściem
- Nawóz do pilei robię z kuchennych odpadów. Nic nie płacę, a roślina obsypuje się „pieniążkami”