Reklama

W sieci pełno jest różnych kosmetyków, które w pewnym momencie stały się modne i już tak naprawdę zupełnie nie wiadomo, co o nich sądzić. Jako redaktorka beauty stwierdziłam, że latem muszę przetestować najbardziej viralowy SPF, żeby przekonać się na własnej skórze, o co tyle szumu. Cena tego cuda nie jest niska, bo trzeba zapłacić za niego 78,99 zł. Już wiem, czy warto ją ponieść. Dowiedz się, jaka jest moja opinia o SPF Skin79.

Reklama

Przetestowałam viralowy SPF Skin79

Wiele kobiet zastanawia się na co dzień, jak dobrać najlepszy krem z filtrem, aby trafić na idealny kosmetyk. Przede wszystkim warto dopasować produkt do swojej cery. Oprócz tego dobrze jest wziąć pod uwagę opinie innych kobiet, które dzielą się z nami swoim doświadczeniem z używania konkretnego kremu. Niestety w dobie mediów społecznościowych, gdy wiele kosmetyków staje się viralem, trudno przesiać rzetelne informacje. Dlatego postanowiłam przetestować popularny ostatnio Waterproof Sun Gel z SPF 50+ od Skin79.

Muszę przyznać, że na początku byłam negatywnie nastawiona do tego produktu, ponieważ wyznaję zasadę, że im więcej się o czymś mówi, tym mniej jest to warte. Szybko jednak się przekonałam, że nie jest tak źle.

Moja opinia o SPF Skin79

Swój test przeprowadzałam przez tydzień. Codziennie rano smarowałam twarz kremem od Skin79. Muszę przyznać, że ten SPF faktycznie nawilża skórę. Odpowiednio przygotowuje ją na cały dzień poza domem. Dodatkowo błyskawicznie się wchłania, dzięki czemu nie musiałam długo czekać przed nałożeniem na wierzch makijażu.

Fajna była też sama konsystencja kremu. To bowiem żelowa struktura, bardzo delikatna i łatwa w nakładaniu na buzię. Nie zostawia białych smug, które często zdarzają się przy tego typu produktach. Szybciutko wsiąka w cerę, błyskawicznie ją nawilżając i przygotowując na słoneczny dzień.

Nie jest to krem o mocnym, charakterystycznym zapachu - raczej o neutralnej woni, co również można uznać za jego plus. Z pewnością jednak nie będzie pasował każdemu. Ten krem ewidentnie zostawia na skórze mocny efekt glow. Spotkałam się nawet z opiniami, że cera wygląda jak nasmarowana smalcem i nie da się ukryć, że bardzo się błyszczy. O ile ja lubię efekt glow, a dodatkowo z reguły nakładam na twarz makijaż, o tyle u pań, które mają tłustą cerę oraz nie przepadają za "świeceniem się" i nie nakładają na wierzch matującego pudru, ten produkt się nie sprawdzi.

Warto podkreślić lekkość tego kosmetyku. Gdy nałożyłam go na skórę, w ogóle nie czułam, że mam na sobie SPF. Nie zostawia tłustej warstwy, nie zapycha porów, pozwala skórze oddychać, co jest bardzo ważne w upalne dni.

Czy SPF Skin79 jest wart swojej ceny?

Nie jest to SPF z najwyższej półki cenowej, ale też do tanich nie należy. W dodatku to sam krem, który odpowiednio nawilża i chroni, ale nie wyrównuje kolorytu cery jak np. kremy CC z SPF, za które warto dopłacić, żeby skóra prezentowała się pięknie przez cały dzień. Na rynku dostępne są też tańsze opcje o podobnym działaniu - równie leciutkie i nawilżające.

Reklama

Wszystko zależy od tego, czego oczekujesz. Jeśli zależy ci na leciutkim kremie z filtrem, który możesz zastosować na skórę latem i zapewnić sobie tym odpowiednie nawilżenie oraz modny efekt glow - ten produkt będzie dla ciebie ok. Jeśli zależy ci jedynie na bazie pod makijaż, ale nie chcesz za bardzo "się świecić", lepiej sięgnij po inny kosmetyk. Zwłaszcza jeśli z reguły masz tłustą cerę.

Reklama
Reklama
Reklama