Nie wyobrażam sobie lata bez tego kosmetyku. Nawilża i zapewnia festiwalowy glow na skórze
Latem chcemy wyglądać świeżo, promiennie i naturalnie. Nieważne, czy jesteś na festiwalu, w mieście czy właśnie wychodzisz na wieczorny spacer nad morzem - rozświetlona skóra zawsze robi wrażenie. Dlatego balsamy z drobinkami stały się moim wakacyjnym must-have.

Na rynku jest wiele produktów z błyskiem, ale nie wszystkie spełniają swoje obietnice. Szukam takich, które nie zostawiają tłustego filmu, dobrze się wchłaniają i wyglądają naturalnie zarówno w świetle dnia, jak i przy wieczornym zachodzie słońca. W tym sezonie przetestowałam kilka hitów - trzy z nich zasługują na szczególne wyróżnienie.
Balsam do rąk i ciała MAKEAR Sunshine
Ten balsam to prawdziwy złoty strzał w dziesiątkę - dosłownie. Zawiera delikatną drobinę mica, która mieni się w świetle słońca, ale bez tandetnego efektu. Konsystencja jest lekka, nietłusta i szybko się wchłania. Skóra po aplikacji wygląda luksusowo, jak po wyjściu z domowego spa. Dodatkowo produkt ma piękny zapach, który utrzymuje się na ciele przez kilka godzin i współgra w perfumami.
Rozświetlający balsam Eveline Cosmetics Brazilian Body Shimmer
Rozświetlający balsam z Eveline zachwyca nie tylko ceną, ale też intensywnym działaniem. Zawiera olejki i składniki pielęgnujące, a jego opalizujące drobinki nadają skórze karmelowy połysk. To produkt, który świetnie sprawdza się na nogach i dekolcie, zwłaszcza przy letnich stylizacjach. Wygodna pompka i kompaktowy rozmiar sprawia, że możesz go zabrać ze sobą także na wakacyjne wyjazdy.
Rozświetlający olejek Rituals Shimmering Body Oil
To nie klasyczny balsam, a lekki olejek o intensywnym zapachu i silnym efekcie glow. Dzięki zawartości pielęgnujących olejów świetnie sprawdza się wieczorem, kiedy chcesz wyglądać wyjątkowo. Skóra staje się miękka, elastyczna i wygląda zjawiskowo. To zdecydowanie propozycja na specjalne okazje.

Jak aplikować balsam z drobinkami?
Balsam z drobinkami to kosmetyk, który warto mieć pod ręką latem, szczególnie jeśli chcesz subtelnie podkreślić opaleniznę, zależy ci na nawilżeniu skóry bez uczucia lepkości i lubisz efekt glow bez brokatowej przesady. Delikatne, opalizujące cząsteczki odbijają światło, dzięki czemu skóra wygląda zdrowo i świeżo. To idealne wykończenie zarówno na gołe nogi do zwiewnej sukienki, jak i na ramiona w wieczornej stylizacji. Efekt jest elegancki, ale przyciąga spojrzenie.
Najlepiej nakładać tego typu balsamy na świeżo złuszczoną i nawilżoną skórę. Wtedy efekt jest równomierny, a drobinki pięknie się rozkładają. Niewielką ilość wmasuj w całe ciało albo w wybrane jego partie - najlepiej tam, gdzie światło naturalnie odbija się od ciała. I pamiętaj: mniej znaczy więcej. To nie ma być brokat, a subtelne rozświetlenie.
Czytaj także:
- Czekoladowa opalenizna z efektem glow jak po wakacjach na Santorini. Ten balsam to moje odkrycie lata
- Ten balsam do ciała koi lepiej niż niejedna maść lub dermokosmetyk. 625 ml kupisz już za 40 zł
- Znalazłam sposób na suchą skórę po plażowaniu. Za duże opakowanie tej emulsji płacę 19,99 zł