Reklama

Zupa nic to jeden z tych deserów, który większość z nas pamięta z dzieciństwa. Podawana przez babcie i mamy, była lekką, mleczną słodkością na ciepło. Sprawdzała się idealnie na podwieczorek. Zupa nic to tak naprawdę mleko z gotowaną pianą z białek, podawana z kremem z żółtek i wanilią. Tradycyjnie serwowana jest na ciepło, ale równie dobrze smakuje na zimno.

Reklama

Przepis na klasyczną zupę nic

W tej wersji, którą znamy z PRL-u, zupa nic to mleczny, słodki krem z dodatkiem piany z białek. Ma być po prostu słodka i niedroga w przygotowaniu. W tamtym czasie większość ze składników była praktycznie darmowa - mleko i jajka pochodziły od przydomowych zwierząt gospodarczych.

Składniki:

  • litr mleka,
  • 3 jajka (osobno żółtka i białka),
  • 2-3 łyżki cukru,
  • łyżeczka cukru wanilinowego lub laska wanilii,
  • szczypta soli.

Sposób przygotowania:

  1. Białka ubij na sztywną pianę ze szczyptą soli i 1 łyżką cukru.
  2. Mleko zagotuj z wanilią.
  3. Na gotującym się mleku łyżką formuj "kluski" z piany i gotuj po 30 sekund z każdej strony.
  4. Żółtka utrzyj z cukrem. Dodaj kilka łyżek gorącego mleka, wymieszaj i przelej do garnka z resztą mleka, mieszając.
  5. Podgrzewaj na małym ogniu do lekkiego zgęstnienia, nie dopuszczając do wrzenia.
  6. Przelej do miseczek, udekoruj pianą z białek.
zupa nic przepis
W nowoczesnej wersji "kluseczki" z białek w zupie nic zamieniam na beziki, fot. Adobe Stock, preysler

Zupa nic w nowej odsłonie

W mojej wersji zamieniam kluseczki z białek (które nigdy nie były moim ulubionym dodatkiem) na domowe lub kupione beziki. W ten sposób całość jest jeszcze słodsza, a bezy dodatkowo przyjemnie chrupią. Możesz też posypać całość świeżymi owocami: malinami, borówkami albo plasterkami brzoskwiń, wtedy deser zyska letni, orzeźwiający charakter.

Sposób przygotowania:

  1. Przygotuj krem żółtkowy na mleku z wanilią jak w klasycznej wersji.
  2. Przelej do szklanek lub pucharków.
  3. Na wierzchu ułóż małe beziki lub jedną dużą bezę.
  4. Opcjonalnie udekoruj owocami, listkami mięty albo skórką cytrynową.

Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama