Reklama

Co roku szykujesz efektowną świąteczną i sylwestrową stylizację, ale włosom nie poświęcasz zbyt dużej uwagi? Większość z nas zostawia je rozpuszczone lub po prostu spina w gładki kok, ale można znacznie ciekawiej i wcale nie trudniej. Zobacz kilka kreatywnych pomysłów na łatwe i efektowne fryzury, które pasują zarówno na święta, jak i sylwestra. Wszystkie z nich są banalnie proste i poradzi sobie z nimi nawet amator.

1. Plecionka z kokardką

Pierwsza propozycja to coś dla posiadaczek długich i półdługich włosów, czyli różnego rodzaju plecionki z aksamitną tasiemką. Takie fryzury wyglądają niezwykle dziewczęco, a zarazem elegancko. Można je robić w wielu różnych wersjach, jako pełne warkocze lub w wersji z rozpuszczonymi lokami i zebraną plecionką z tyłu. Co więcej, w zależności od wyboru tasiemki (cienkiej, grubej, gładkiej, brokatowej lub welurowej) jesteśmy w stanie uzyskać zupełnie inny efekt za każdym razem.

Dodatkową zaletą takich stylizacji jest ogromna wygoda, bo włosy nie przeszkadzają przy twarzy, a fryzura pięknie trzyma się przez wiele godzin. Wytrzyma więc nie tylko rodzinne pogaduchy przy świątecznym stole, ale i całonocną imprezę sylwestrową z tańcami.

2. Kok z kwiatową spinką

Kolejnym pomysłem na banalnie prostą fryzurę z klasą jest kok spięty kwiatową klamrą. Takie spinki z różą to w tym sezonie wyjątkowo modny element garderoby, więc bez problemu można je znaleźć w większości sieciówek i to za niewielkie pieniądze. Spinki mogą być większe i mniejsze oraz w przeróżnych kolorach, więc każdy dobierze coś dla siebie.

Najlepiej dopasować taką spinkę do własnego odcienia włosów oraz outfitu, bo czarna opcja zginie we włosach brunetki, podobnie jak ta biała u blondynki. Potem wystarczy już tylko spiąć punke w prosty kok, umieścić stabilnie klarmę i gotowe. Taki look z pewnością zbierze mnóstwo komplementów, zarówno na świątecznym spotkaniu w rodzinnym gronie, jak i hucznej noworocznej imprezie.

3. Błyszczący akcent

Na koniec coś dla odważniejszych kobiet, lubiących efekt wow, ale bez niepotrzebnego zachodu. Genialnym pomysłem na przyciągającą spojrzenia fryzurę jest nałożenie na cienkie pasma warstwy brokatu. Takie mieniące się pasemka wyglądają magicznie i sprawiają, że nawet najprostsza stylizacja nagle staje się eleganckim outfitem z tym czymś.

Brokat może być w kolorze złotym lub srebrnym, a nawet w kolorowej odsłonie. Co więcej, takie lśniące pasma można wkomponować zarówno we fryzury z rozpuszczonymi włosami, jak i w różnego rodzaju upięcia. Wszędzie obowiązuje natomiast jedna zasada - mniej znaczy więcej, aby nie przesadzić z ilością i grubością pasemek. W przeciwnym razie włosy zbyt mocno się posklejają i zamiast lekkiego glow, fryzura będzie miała niedbały wygląd.


Czytaj także:


Reklama
Reklama
Reklama