Ten superfood to pobudzające serum dla skrzydłokwiatu. Po tym nawozie bujnie kwitnie
Jeśli twój skrzydłokwiat od miesięcy stoi w miejscu i nie wypuszcza żadnych kwiatów, czas go pobudzić. Sięgnij po domową odżywkę, która działa jak roślinny booster – przyspiesza wzrost, wzmacnia korzenie i pobudza kwitnienie. Przygotuj ją z jednego kuchennego składnika, który na co dzień może trafiać do twojego jogurtu lub owsianki.

Skrzydłokwiat potrzebuje odpowiednich warunków do rozwoju. Ta roślina nie przepada za skrajnościami – ani za dużym nasłonecznieniem, ani za cieniem. Najlepiej czuje się w miejscu jasnym, ale z rozproszonym światłem – parapet wschodni lub zachodni będzie idealny. Unikaj bezpośredniego słońca, bo przypali liście, ale też nie chowaj doniczki w głębi pokoju.
Zadbaj też o odpowiednie podłoże – ziemia powinna być żyzna, lekka i przepuszczalna. Na dnie doniczki połóż warstwę keramzytu albo drobnych kamyków, żeby ułatwić odpływ nadmiaru wody. Skrzydłokwiat lubi wilgotne powietrze, dlatego szczególnie zimą, gdy kaloryfery wysuszają powietrze, zraszaj go raz dziennie. Podlewaj umiarkowanie – nie przelewaj, ale też nie dopuszczaj do całkowitego wysuszenia podłoża. Jeśli liście zaczynają się zwijać lub opadać – to znak, że trzeba zmienić podejście do podlewania.
Nawet najlepsze warunki to czasem za mało. Roślina, która przez dłuższy czas nie kwitnie, może potrzebować dodatkowego zastrzyku energii. Wtedy sięgnij po naturalny nawóz, który odżywi ją od środka.
Nawóz do skrzydłokwiatu z nasion chia
Nasiona chia kojarzą się z dietą i zdrowym stylem życia, ale to także doskonałe źródło składników mineralnych, które mogą zdziałać cuda dla twojego skrzydłokwiatu. Chia zawiera m.in.:
- wapń – niezbędny do budowy ścian komórkowych i rozwoju systemu korzeniowego
- fosfor – wspiera kwitnienie i rozwój pąków
- potas – poprawia gospodarkę wodną rośliny, reguluje procesy fotosyntezy
- magnez – składnik chlorofilu, wpływa na intensywność zieleni liści
- żelazo i cynk – wspomagają metabolizm rośliny i wzmacniają jej odporność
Co ważne, chia po zalaniu wodą tworzy żel, który uwalnia składniki odżywcze powoli, co działa jak kontrolowane, długotrwałe nawożenie. Dodatkowo taka konsystencja pomaga zatrzymać wilgoć w glebie, co jest korzystne dla rośliny, która lubi umiarkowaną, ale równomierną wilgotność.
Jak zrobić i stosować nawóz z chia
Potrzebujesz tylko dwóch składników:
- 1 łyżeczki nasion chia
- 1 szklanki przegotowanej, letniej wody
Zalej nasiona wodą i odstaw na minimum 30 minut – najlepiej jednak na całą noc, by chia mogła dobrze napęcznieć. Po tym czasie zamieszaj masę i przeciśnij przez bardzo gęste sitko lub gazę. Nie zostawiaj ziaren w nawozie – mogłyby spleśnieć w ziemi.
Otrzymany żel rozcieńcz – weź 2–3 łyżki otrzymanego "serum" z chia na 1 litr odstanej wody i dobrze wymieszaj. Tak przygotowaną mieszanką podlej roślinę u nasady, najlepiej wczesnym rankiem lub późnym popołudniem, gdy podłoże nie jest już gorące od słońca.
Nawóz stosuj raz na 2 tygodnie. Pamiętaj – chia to silny koncentrat składników. Zbyt częste stosowanie może doprowadzić do zasolenia podłoża, co zamiast pomóc, zaszkodzi twojemu skrzydłokwiatowi.
Jeśli twoja roślina była ostatnio przesadzana lub dopiero co została zasilona innym nawozem, odczekaj co najmniej 3 tygodnie przed użyciem nawozu z chia. Nie mieszaj różnych nawozów w krótkim odstępie czasu.
Co daje ten naturalny nawóz?
Pierwsze efekty zauważysz już po kilku tygodniach. Zazwyczaj po 3–4 regularnych zasilaniach roślina zaczyna reagować:
- liście stają się bardziej błyszczące, elastyczne i intensywnie zielone
- pojawiają się nowe przyrosty u nasady
- zwiększa się liczba pąków kwiatowych
- roślina zyskuje odporność na przesuszenie i choroby grzybowe
Dzięki obecności wapnia i fosforu skrzydłokwiat szybciej rozwija nowe korzenie i lepiej pobiera wodę. A gdy zacznie kwitnąć – kwiaty będą większe i dłużej się utrzymają.
To idealne rozwiązanie przed jesienią, kiedy dni stają się krótsze, a roślina potrzebuje zastrzyku energii, żeby dalej się rozwijać.

Czym jeszcze możesz wzmocnić skrzydłokwiat?
Jeśli nie masz chia albo chcesz urozmaicić pielęgnację, skorzystaj z innych kuchennych resztek, które równie dobrze wspomagają wzrost i kwitnienie:
- Woda po gotowaniu ryżu (niesolona): zawiera skrobię i minerały, idealna do podlewania co 2–3 tygodnie
- Fusy z kawy: poprawiają strukturę gleby i lekko ją zakwaszają – rozsyp cienką warstwę na ziemi lub zmieszaj z podłożem przy przesadzaniu
- Skórki z banana: namocz w wodzie na 24 godziny, a potem podlej roślinę – to źródło potasu i fosforu
- Woda po płatkach owsianych: bogata w mikroelementy, możesz używać jej raz na 2 tygodnie
- Drożdże spożywcze (1/4 kostki na 1 litr wody): pobudzają wzrost korzeni i wspierają kwitnienie
Nie wyrzucaj resztek z kuchni – wiele z nich może stać się naturalną pomocą w domowej pielęgnacji roślin. Dbaj o swoje skrzydłokwiaty w zgodzie z naturą, a one odwdzięczą się bujnym wzrostem i pięknym kwitnieniem przez cały sezon.
Czytaj także:
- Nawóz do paprotki robię z resztek kuchennych po egzotycznym owocu. Zielone rozetki rosną jak szalone
- Dodaję to do wody i mam nawóz do sansewierii. Złocisty puder wzmacnia odporność roślin i pobudza wzrost
- Nawóz do zamiokulkasa robię z 1 składnika kuchennego. Szybko odwdzięcza się koroną zielonych liści