Reklama

Większość domowych nawozów nie wymaga żadnych zakupów – tylko odrobiny chęci i uważniejszego spojrzenia na to, co zwykle ląduje w zlewie albo w koszu. Jednym z najbardziej niedocenianych odpadów kuchennych jest woda po ziemniakach. Jeśli gotujesz je często, możesz mieć darmowy i bardzo skuteczny nawóz do roślin balkonowych przez cały sezon. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad.

Reklama

Zadbaj o petunie, a odwdzięczą się długim kwitnieniem

Petunie i surfinie to rośliny o wyjątkowo intensywnym kwitnieniu, ale ten efekt wymaga od ciebie systematycznej pielęgnacji. Lubią dużo światła – najlepiej czują się na południowych i zachodnich balkonach. Potrzebują żyznego, przepuszczalnego podłoża, które dobrze trzyma wilgoć, ale jednocześnie nie zatrzymuje nadmiaru wody.

Podlewaj je codziennie w upalne dni – najlepiej rano lub wieczorem, unikając moczenia liści. Usuwaj przekwitnięte kwiaty oraz suche liście, bo roślina inaczej zacznie tworzyć nasiona zamiast nowych pąków. Oprócz tego zapewnij jej regularne zasilanie – przynajmniej co dwa tygodnie. Jeśli chcesz uniknąć chemii, sięgnij po domowy nawóz, który zrobisz z rzeczy, którą najpewniej i tak masz pod ręką.

Nawóz do petunii z wody po gotowaniu ziemniaków

Woda po gotowaniu ziemniaków zawiera mnóstwo cennych składników mineralnych, które petunie wchłaniają bez problemu przez korzenie. Przede wszystkim znajdziesz w niej:

  • Potas – pobudza rośliny do kwitnienia, poprawia jakość i intensywność barw kwiatów
  • Fosfor – wspomaga rozwój korzeni i pąków kwiatowych
  • Magnez – wspiera proces fotosyntezy i zapobiega żółknięciu liści
  • Wapń – wzmacnia ściany komórkowe, uodparnia roślinę na choroby
  • Śladowe ilości azotu – potrzebne do wzrostu liści i nowych pędów

Te wszystkie składniki trafiają do wody w trakcie gotowania ziemniaków. Warunek jest jeden – nie dodawaj soli ani przypraw. Posolona woda działa toksycznie na rośliny i zamiast im pomóc, możesz je poważnie uszkodzić.

Nawóz do petunii z wody po gotowaniu ziemniaków jak zrobić
Woda po gotowaniu ziemniaków zawiera mnóstwo cennych składników mineralnych, fot. Adobe Stock, zigzagmtart

Jak przygotować i stosować nawóz z wody po ziemniakach

Krok po kroku:

  1. Ugotuj ziemniaki w czystej wodzie, bez soli, masła, mleka ani przypraw.
  2. Odcedź ziemniaki i ostudź wodę do temperatury pokojowej – gorąca ciecz może poparzyć korzenie.
  3. Podlewaj petunie co dwa tygodnie – raz w tygodniu to zbyt często, bo nawóz może być zbyt intensywny.
  4. Wlewaj wodę bezpośrednio do ziemi, nie zraszaj nią liści ani kwiatów.
  5. Zużyj wodę tego samego dnia – przechowywana dłużej traci wartości i może zacząć fermentować.

Jeśli masz dużo wody, możesz użyć jej do zasilenia również innych roślin balkonowych – np. surfinii, lobelii czy begoni. Wszystkie one dobrze reagują na naturalne nawozy z kuchennych resztek.

Na co uważać?

  • Nigdy nie stosuj tej metody przy jednoczesnym nawożeniu chemicznym – może dojść do przenawożenia.
  • Nie podlewaj nią roślin doniczkowych w pomieszczeniach – tam woda z resztkami skrobi może szybciej fermentować.
  • Unikaj stosowania tej wody przy bardzo młodych sadzonkach – może być dla nich zbyt silna.

Jakie efekty przynosi ten naturalny nawóz?

Jeśli będziesz stosować ten nawóz regularnie co dwa tygodnie, zauważysz zmiany już po około 2–3 zastosowaniach. Petunie wypuszczą więcej pąków, kwiaty będą większe i bardziej nasycone kolorystycznie. Roślina stanie się bardziej odporna na choroby grzybowe i nie będzie tak szybko więdła w upałach.

Dzięki zawartości potasu i fosforu kwitnienie będzie obfitsze i dłuższe – w dobrych warunkach aż do października. Roślina nie będzie też potrzebować intensywnego nawożenia sklepowymi preparatami – naturalna dawka mikro- i makroelementów z kuchni w zupełności wystarczy.

Czym jeszcze możesz zasilić petunie, jeśli nie masz wody po ziemniakach?

Jeśli akurat nie gotujesz ziemniaków albo szukasz alternatyw, sięgnij po inne kuchenne resztki, które także doskonale sprawdzą się jako domowe nawozy:


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama