Skuteczny nawóz do petunii robię z tego kuchennego odpadu. Podlewam roślinę co 2 tygodnie i kwitnie aż do jesieni
Petunie to jedne z najpiękniejszych kwiatów sezonowych, które mogą zdobić balkon aż do pierwszych przymrozków. Żeby jednak nie przestały kwitnąć w połowie lata, musisz je regularnie zasilać. Nie sięgaj po sklepowe odżywki – wystarczy prosty kuchenny odpad i odrobina wody. Dzięki tej metodzie twoje petunie będą kipieć kolorami aż do jesieni.

- Redakcja
Większość domowych nawozów nie wymaga żadnych zakupów – tylko odrobiny chęci i uważniejszego spojrzenia na to, co zwykle ląduje w zlewie albo w koszu. Jednym z najbardziej niedocenianych odpadów kuchennych jest woda po ziemniakach. Jeśli gotujesz je często, możesz mieć darmowy i bardzo skuteczny nawóz do roślin balkonowych przez cały sezon. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad.
Zadbaj o petunie, a odwdzięczą się długim kwitnieniem
Petunie i surfinie to rośliny o wyjątkowo intensywnym kwitnieniu, ale ten efekt wymaga od ciebie systematycznej pielęgnacji. Lubią dużo światła – najlepiej czują się na południowych i zachodnich balkonach. Potrzebują żyznego, przepuszczalnego podłoża, które dobrze trzyma wilgoć, ale jednocześnie nie zatrzymuje nadmiaru wody.
Podlewaj je codziennie w upalne dni – najlepiej rano lub wieczorem, unikając moczenia liści. Usuwaj przekwitnięte kwiaty oraz suche liście, bo roślina inaczej zacznie tworzyć nasiona zamiast nowych pąków. Oprócz tego zapewnij jej regularne zasilanie – przynajmniej co dwa tygodnie. Jeśli chcesz uniknąć chemii, sięgnij po domowy nawóz, który zrobisz z rzeczy, którą najpewniej i tak masz pod ręką.
Nawóz do petunii z wody po gotowaniu ziemniaków
Woda po gotowaniu ziemniaków zawiera mnóstwo cennych składników mineralnych, które petunie wchłaniają bez problemu przez korzenie. Przede wszystkim znajdziesz w niej:
- Potas – pobudza rośliny do kwitnienia, poprawia jakość i intensywność barw kwiatów
- Fosfor – wspomaga rozwój korzeni i pąków kwiatowych
- Magnez – wspiera proces fotosyntezy i zapobiega żółknięciu liści
- Wapń – wzmacnia ściany komórkowe, uodparnia roślinę na choroby
- Śladowe ilości azotu – potrzebne do wzrostu liści i nowych pędów
Te wszystkie składniki trafiają do wody w trakcie gotowania ziemniaków. Warunek jest jeden – nie dodawaj soli ani przypraw. Posolona woda działa toksycznie na rośliny i zamiast im pomóc, możesz je poważnie uszkodzić.

Jak przygotować i stosować nawóz z wody po ziemniakach
Krok po kroku:
- Ugotuj ziemniaki w czystej wodzie, bez soli, masła, mleka ani przypraw.
- Odcedź ziemniaki i ostudź wodę do temperatury pokojowej – gorąca ciecz może poparzyć korzenie.
- Podlewaj petunie co dwa tygodnie – raz w tygodniu to zbyt często, bo nawóz może być zbyt intensywny.
- Wlewaj wodę bezpośrednio do ziemi, nie zraszaj nią liści ani kwiatów.
- Zużyj wodę tego samego dnia – przechowywana dłużej traci wartości i może zacząć fermentować.
Jeśli masz dużo wody, możesz użyć jej do zasilenia również innych roślin balkonowych – np. surfinii, lobelii czy begoni. Wszystkie one dobrze reagują na naturalne nawozy z kuchennych resztek.
Na co uważać?
- Nigdy nie stosuj tej metody przy jednoczesnym nawożeniu chemicznym – może dojść do przenawożenia.
- Nie podlewaj nią roślin doniczkowych w pomieszczeniach – tam woda z resztkami skrobi może szybciej fermentować.
- Unikaj stosowania tej wody przy bardzo młodych sadzonkach – może być dla nich zbyt silna.
Jakie efekty przynosi ten naturalny nawóz?
Jeśli będziesz stosować ten nawóz regularnie co dwa tygodnie, zauważysz zmiany już po około 2–3 zastosowaniach. Petunie wypuszczą więcej pąków, kwiaty będą większe i bardziej nasycone kolorystycznie. Roślina stanie się bardziej odporna na choroby grzybowe i nie będzie tak szybko więdła w upałach.
Dzięki zawartości potasu i fosforu kwitnienie będzie obfitsze i dłuższe – w dobrych warunkach aż do października. Roślina nie będzie też potrzebować intensywnego nawożenia sklepowymi preparatami – naturalna dawka mikro- i makroelementów z kuchni w zupełności wystarczy.
Czym jeszcze możesz zasilić petunie, jeśli nie masz wody po ziemniakach?
Jeśli akurat nie gotujesz ziemniaków albo szukasz alternatyw, sięgnij po inne kuchenne resztki, które także doskonale sprawdzą się jako domowe nawozy:
- Woda po gotowaniu ryżu (bez soli) – zawiera skrobię i mikroelementy, dobre dla rozwoju korzeni
- Napar z rumianku lub pokrzywy – wzmacnia rośliny i chroni przed chorobami grzybowymi
- Rozdrobnione skorupki jajek – źródło wapnia, który poprawia ogólną kondycję roślin
- Drożdże piekarskie rozpuszczone w ciepłej wodzie – przyspieszają wzrost i pobudzają do kwitnienia
- Woda z moczenia skórki banana – zawiera potas i magnez, idealna na etap kwitnienia
Czytaj także:
- Ten kuchenny „odpad” to booster wzrostu dla petunii. Zamiast do zlewu, wlej do doniczki raz na 2 tygodnie
- Tani nawóz, po którym petunia ugnie się od kwiatów. Wystarczy składnik z kuchennej szafki i proporcja 1:5
- Ten tani nawóz do petunii sprawi, że kwiatów będzie zatrzęsienie. Potrzebujesz tylko 1 przyprawy, którą zwykle dodajesz do zup