Trendy makijaż: Owocowy minimalizm

Minimalistyczny makijaż lubi szminki. Zwłaszcza te w stonowanych kolorach i o niezbyt intensywnym połysku. Nałożone na usta cienką warstwą stapiają się z nimi, dając złudzenie całkowitej naturalności. Dlatego bardzo ważny jest sposób aplikacji. Po nałożeniu szminki na usta trzeba ją w nie lekko wetrzeć (pędzelkiem lub palcem).

Szminka wcale nie musi być bardzo jasna. Najbardziej twarzowe są odcienie owocowe: truskawek, malin, wiśni. Trudniejsze w noszeniu są odcienie jasnych różów i beżów. Nie mogą być jednak zbyt blade, bo nie dodadzą ci urody.

Minimalizm nie lubi blasku, więc błyszczyków należy używać z umiarem. Albo trzeba wybierać te o naturalnym połysku, albo po nałożeniu błyszczyka na usta trochę zredukować jego blask (wystarczy lekko przyłożyć chusteczkę higieniczną do ust). Oczywiście wybieramy błyszczyki w niezbyt intensywnych kolorach. Czasami warto nałożyć kroplę błyszczyka na usta wcześniej pomalowane matową szminką – odrobina naturalnego połysku ożywi ich kolor.

1 z 6

Chodzi o efekt luksusowego looku, który jednocześnie byłby łatwy do osiągnięcia – wyjaśnia makijażystka Lisa Butler.

2 z 6

Szminka Rouge Coco nr 05 (Chanel, 136 zł)

3 z 6

Satynowa szminka w odcieniu Myth (MAC, 76 zł)

4 z 6

Konturówka Levres Contour nr 19 (Bourjois, 25 zł)

5 z 6

Błyszczyk Dior Addict nr 692 (Dior, 6,3 ml, 120 zł)

6 z 6

Błyszczyk Color Sensational nr 122 (Maybelline, 21,99 zł)