Reklama

Piękna, młoda i czysta skóra to marzenie każdej kobiety. Chcemy zatrzymać czas, zatuszować oznaki starzenia, pozbyć się przebarwień i niedoskonałości. To dlatego stosujemy różne kremy, żele do pielęgnacji cery, maseczki i toniki. Philips stworzył szczoteczkę VisaPure z trzema wymiennymi końcówkami, dzięki którym w prosty i przyjemny sposób możesz zadbać o swoją skórę. Końcówki urządzenia skutecznie czyszczą i masują twarz. Dodatkowo szczoteczka daje ulgę zmęczonym oczom.
Sprawdź opinię laureatek konkursu, które wygrały szczoteczkę Philips VisaPure Advanced.

Reklama

Pani Paulina B. z Pleszewa

Szczoteczka VisaPure ma przyjemny dla oka wygląd, jest estetyczna, w pastelowym, ładnym, dziewczęcym kolorze. Zgrabny kształt urządzenia sprawia, że łatwo i wygodnie trzyma się ją w dłoni. Szczoteczkę pokochałam od pierwszej chwili. Po kilku dniach używania VisaPure zauważyłam wyrównanie kolorytu skóry twarzy. Po tygodniu widoczne było zmniejszenie porów i lepsze oczyszczanie zaskórników, które stały się mniej widoczne. Moim problemem była zanieczyszczona i trudna do pielęgnacji skóra wokół skrzydełek nosa. VisaPure sprawiła, że ta partia mojej twarzy już nie jest problematyczna! Używanie szczoteczki przez 14 dni dwa razy dziennie (rano i wieczorem) sprawiło, że czuję się piękna, mając na twarzy jedynie krem nawilżający.

Pani Weronika K. z Krasnystawu

Philips VisaPure Advanced to dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie. Do tej pory nie miałam okazji używać urządzenia tego typu. Ta szczoteczka zachwyciła mnie już od momentu rozpakowania paczki. Disign jest prosty, zgrabny, a elegancji dodają mu złote elementy obudowy. W zestawie znalazłam też paletkę na końcówki, przydatne w podróży, srebrne etui oraz ładowarkę. Cały zestaw bardzo luksusowo prezentuje się na łazienkowej półce. Ogromnym plusem tego sprzęciku jest to, że jego obsługa jest banalnie prosta, a samo urządzenie jest lekkie i pracuje bardzo cicho. Wygodny kształt sprawia, że szczoteczka idealnie leży w dłoni, a jej użytkowanie jest niezwykle wygodne. Urządzenie jest wodoodporne, więc nie ma najmniejszego problemu z utrzymaniem go w czystości. Dodatkowo można go używać w wannie lub pod prysznicem. Kolejna zaleta, to inteligentny system, który rozpoznaje poszczególne końcówki i sam dobiera do nich właściwy program. Natomiast wbudowany zegar sygnalizuje, kiedy mam przejść do oczyszczania, masażu kolejnej partii twarzy.

Końcówka szczoteczki wykonana jest z gęstego, miękkiego włosia, które nie powoduje podrażnień skóry. Program oczyszczania podzielony jest na 3 strefy (lewy policzek, prawy policzek, czoło+nos+broda) po 20 sekund na każdą z nich. Jest to optymalny czas i w zupełności wystarcza na dokładne oczyszczenie każdej części twarzy. Szczoteczkę stosowałam z ulubioną pianką do mycia. Końcówka ta zapewniła mi dogłębne oczyszczenie skóry oraz delikatny masaż. Moja twarz, po prawie dwutygodniowym, regularnym stosowaniu wygląda zdecydowanie lepiej. Jest gładka, miękka, pozbyłam się widocznych suchych skórek, a i moja strefa T zdecydowanie mniej się przetłuszcza. Przez ten czas zauważyłam też, że na mojej skórze pojawia się wyraźnie mniej przykrych niespodzianek w postaci krostek i zaskórników. Przebarwienia potrądzikowe i rozszerzone pory są mniej widoczne. Dopiero teraz moja skóra jest naprawdę oczyszczona i czuję, że wreszcie oddycha. Kilkadziesiąt sekund rano i tyle samo wieczorem daje naprawdę spektakularne efekty, których nie osiągnęłabym nigdy za pomocą peelingów. Kremy i maseczki zdecydowanie lepiej się wchłaniają a ich działanie jest skuteczniejsze.

Końcówka do masażu rewitalizującego- "5 specjalnie wyprofilowanych kuleczek, które sprawiają, że masz wrażenie, jakby masowało cię na raz aż 750 opuszków palców"- zgadzam się z tym w 100 %. A nawet pokuszę się o stwierdzenie, że ten masaż jest o wiele przyjemniejszy niż ten wykonywany ludzkimi dłońmi. Praca tej końcówki polega na masażu policzków - 90 sekund na każdy z nich. Można jej używać "na sucho" lub z ulubionym kremem do twarzy. Ja stosuję ją z kremem do twarzy. Dzięki takiemu masażowi kosmetyk wchłania się szybciej i dokładniej. Mała, niepozorna końcówka, a daje tyle radości Sprawia, że moja twarz wygląda promiennie, świeżo i odzyskuje swój naturalny blask, zyskuje na jędrności, a ja czuję się odprężona i zrelaksowana. Po takim "zbiegu" czuje się, jakbym wyszła co najmniej z luksusowego Spa.

Końcówka "Relaks dla oczu" - ma kształt kuleczki i wykonana jest z chłodnego, ceramicznego materiału, więc nie ma potrzeby przechowywać jej w lodówce. Ta końcówka to jak przyjemny, zimny kompres. 15 sekund na każde oko sprawia, że opuchlizna, sińce i worki znikają błyskawicznie, a moje spojrzenie staje się świeże i promienne. Natomiast skóra w okolicach oczu jest bardziej jędrna i napięta.

Philips VisaPure Advanced pokochałam od pierwszego użycia. Jestem od niej uzależniona i nie wyobrażam już sobie porannej i wieczornej pielęgnacji twarzy bez tego urządzenia. Uważam, że każda kobieta powinna je mieć w swojej łazience.

fot. serwis prasowy Philips

Pani Agnieszka O. z Białegostoku

Jeszcze raz dziękuję za rewelacyjny konkurs z super nagrodą.
Philips VisaPure Advanced to urządzenie które powinna mieć każda kobieta, to relaks i piękno w czystej postaci. Będąc posiadaczką szczoteczki (innej firmy) z wielkim zainteresowaniem sprawdziłam działanie końcówki oczyszczającej. Efekt był więcej niż zadowalający - cera oczyszczona, gładka, promienna, pobudzona do dalszej pielęgnacji .Ważnym faktem jest to, że ze szczoteczki mogę korzystać w wannie nie martwiąc się że zostanie zamoczona, gdyż jest wodoodporna .Takie oczyszczanie wraz z moim ulubionym żelem, przy mojej cerze mieszanej, to doskonała metoda na zachowanie skóry świeżej bez wyprysków i niedoskonałości - ta końcówka ma u mnie piątkę z plusem, przebiła konkurencyjną szczoteczkę .

Końcówka do masażu rewitalizującego to istna rozkosz relaksu twarzy i pobudzenie skóry, by wyglądała świeżo, zdrowo i wypoczęta, szczególnie po ciężkim dniu pracy. Efekt potwierdzony przeze mnie i przyjaciółki.

Ostatnia końcówka dająca ulgę zmęczonym oczom, też jest nie do zastąpienia w codziennej pielęgnacji. Z ze świetlikiem idealnie usuwa poranne opuchnięte wory pod oczami, delikatnie chłodząc i dając uczucie świeżości. Końcówka wykonana z ceramicznego materiału rzeczywiście jest zawsze chłodna.

Całe urządzenie wygląda estetycznie i nowocześnie - ładnie wygląda w łazience. Odpowiednia nasadka do przechowywania końcówek, bezprzewodowa pielęgnacja, łatwe ładowanie urządzenia, wodoodporność to wszystko tworzy idealną całość - Philips VisaPure Advanced. Tak, mogę polecić każdej kobiecie takie domowe spa

Pani Katarzyna Sz. z Kędzierzyna-Koźla

Jeżeli chodzi o produkt spisuje się fantastycznie. Używam go rano oraz wieczorem codziennie (oczyszczanie plus masaż), natomiast końcówkę do drgań używam max 3 razy w tygodniu. Skóra na twarzy jest zdecydowanie świeższa niż do tej pory. Pracuję po 12h więc bywam naprawdę zmęczona zwłaszcza, że do tego biegam 3-4 razy w tygodniu także mam mało czasu na sen. Korzystanie z tego urządzenia to taka moja mała chwila dla siebie. Nie potrzebuję już takiej ilości makijażu, ponieważ koloryt cery zdecydowanie się poprawił, jest gładka i miękka. Nawet gdy śpię kilka godzin to wyglądam na wypoczętą. Kiedy nakładam makijaż po oczyszczeniu, a zawsze daję krem jako podkład pod fluid zdecydowanie szybciej i lepiej się wchłania, a skóra promienieje. Nie muszę poprawiać jej różem na policzki.

Zbawieniem dla mnie jest końcówka drgająca do powiek, do odświeżania okolic oczu. Pracuję przed komputerem więc czasem po pracy używając zimną końcówkę drgającą przenoszę się na inny wymiar. Sprawdza się także rano- zimny dotyk od razu pobudza :-) Wspaniała sprawa! Dźwięk jest na tyle cichy przy działaniu urządzenia, że nie przeszkadza mi w oglądaniu TV, czy spędzaniu czasu z dzieckiem! Nawet dziecko zasypiało przy tym dźwięku więc nie tylko mnie się spodobało. Czasem żałuję, że to tylko 30 sekund ;-)
Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Na pewno długo nie zrezygnuję z korzystania z tego urządzenia.

Pani Monika M. z Piaseczna

Kocham ten sprzęt!
Skóra twarz jest jak książka, szybko można wyczytać z niej wiek, dlatego przywiązuje dużą uwagę do jej pielęgnacji. Urządzenie VisaPure Advanced zasiliło grono mojej armii do walki z odznaczającym się na mojej twarzy czasem. Po kilku tygodniach jego regularnego użytkowania mogę powiedzieć że jest to mój najcenniejszy nabytek.
Samo urządzenie jest idealnie wyprofilowane, co ułatwia jego sprawne użytkowanie jedną ręką. Wymienne końcówki, dzięki specjalnemu systemowi, nie wymagają mojej ingerencji w ustawienia. Po prostu podłączam końcówkę np. do odświeżania okolic oczu, a urządzenie samo rozpoznaje, którą wybrałam i dostosowuje do niej program. Dla mnie to duża wygoda i oszczędność czasu. W zestawie dołączony jest stojaczek, na którym mogę poustawiać wszystkie końcówki do urządzenia, który zawsze mam pod ręką. Urządzenie nie wymaga częstego ładowania. Powiem szczerze, że od momentu pierwszego ładowania, nie ładowałam go jeszcze ani razu,.

Jak moja skóra współpracuje z VisaPure Advanced? Lepiej niż z niejedną kosmetyczką! Szczoteczka do oczyszczania już po pierwszym użyciu pozostawiła moją skórę czystą, miękką i idealnie gładką. Byłam bardzo zaskoczona, widząc ile nieczystości znajduje się na szczoteczce po zabiegu. Masaż szczoteczką najbardziej lubię łączyć z moim ulubionym żelem do oczyszczania twarzy. Kolejna końcówka, do odświeżania okolic oczu, w przeciągu minuty likwiduje moje cienie pod oczami, nadając mojej delikatnej skórze właściwego napięcia. Szczerze, najbardziej bałam się tej końcówki, bo moja skóra wokół oczu jest bardzo wymagająca, więc o jej podrażnienie nie ciężko. A tu totalne zaskoczenie!

Kolejny plus dla Philipsa! Trzecia z końcówek do masażu rewitalizującego świetnie nadaje się nie tylko do samego masażu, ale wykorzystuję ją również do nakładania kremu. Po pierwszej fazie oczyszczania szczoteczką, moja skóra pochłania kremy jak szalona! Nie udało mi się naliczyć tych 750 masujących mnie palców , ale mogę powiedzieć jedno - gdyby moja skóra potrafiła mówić, powiedziałaby, że to najlepszy salon SPA w jakim była. Po wszystkim, trzy końcówki mogę bez problemu umyć pod bieżącą wodą z mydłem, nie bojąc się o to, że mogą się popsuć.

Reklama

Podsumowując, urządzenie do domowej pielęgnacji VisaPure Advanced mojej mieszanej skórze ze skłonnością do zaskórników funduje profesjonalne odświeżenie a mojemu spojrzeniu dodaje blasku. W moim portfelu zostaje więcej pieniędzy, których nie muszę wydawać na wizyty w salonach SPA. Jedyny minus to brak instrukcji obsługi w języku polskim, ale to nie wpływa na jakość działania urządzenia.

Reklama
Reklama
Reklama