Pod kreską

Wyraziste, mocno podkreślone oczy wcale nie muszą postarzać czy sprawiać teatralnego wrażenia. Pod warunkiem, że pomalujemy je bardzo dokładnie i perfekcyjnie przemyślimy wszystkie elementy makijażu.

Grube kreski na górnej powiece albo oczy obwiedzione ciemną kredką najpiękniej wyglądają w towarzystwie bardzo naturalnych, stosowanych barw. Dlatego twarz powinna pozostawać blada, podobnie jak usta ledwie muśnięte szminką czy błyszczykiem w bardzo jasnym, neutralnym kolorze. Żaden inny mocny akcent kolorystyczny nie powinien stanowić konkurencji dla oczu. Ten sam make-up z intensywnie pomalowanymi ustami byłby już zbyt intensywny.

Do wykonania makijażu oczu najlepiej wybrać niezbyt miękką kredkę (te bardzo miękkie szybko się rozmazują) lub eyeliner we flamastrze, łatwiejszy w stosowaniu niż tradycyjny tusz z pędzelkiem i bardziej trwały. Ewentualnie można też wykorzystać czarny, mocno kryjący cień i cienki pędzelek. Doskonale nadają się do tego cienie, które można stosować zarówno na sucho, jak i na mokro (np. Chanel, Bourjois) – w tej drugiej wersji kolor jest bardziej nasycony, a makijaż trwalszy.

Marta Sadkowska/ Viva!
Foto: Marek Straszewski