Kremy złuszczające - test

Producent: Regenerujący krem z kwasami migdałowym, pirogronowym i laktobionowym.
Paulina: Preparat działa naprawdę intensywnie, więc warto zachować ostrożność. Najlepiej nakładać go co drugą noc, żeby uniknąć nadmiernego złuszczania i podrażnienia skóry. Najlepiej sprawdza się przy tłustej skórze ze skłonnością do wyprysków.

Producent: Preparat zawiera kwasy azjatycki, madekasowy, owocowe z borówek, pomarańczy i cytryny oraz z trzciny cukrowej i klonu.
Danka: Nie spodziewałam się, że krem ujędrniający będzie miał tak intensywne działanie złuszczające. Zaraz po nałożeniu dość mocno szczypie skórę, ale nie należy się zrażać. Dzięki temu po kilku dniach cera zyskuje ładniejszy, bardziej promienny wygląd.

Skład: Krem zawiera 2,10% kwas glikolowy, 0,9% kwas mlekowy, 0,2% kwas salicylowy i 1% kwas azelainowy.
Paulina: Ma bardzo przyjemną, luksusową konsystencję i subtelny zapach. Jest naprawdę delikatny i nie podrażnia skóry. Natomiast świetnie ją nawilża, rozświetla i wygładza.

Producent: Krem przeciwtrądzikowy z 5% kwasem migdałowym.
Marta: Momentalnie się wchłania i lekko matuje skórę. Jest stosunkowo delikatny, dlatego nadaje się nawet dla wrażliwców. Świetnie sprawdza się przy cerze problematycznej z niedoskonałościami i rozszerzonymi porami. Polecam.

Producent: Odnawiające skórę serum z 10% kwasem mlekowym.
Marta: Bezpośrednio po aplikacji lekko szczypie, lepiej więc nie nakładać go na podrażnioną skórę. Warto też omijać okolicę ust, zwłaszcza jeśli są spierzchnięte. Jest za to superlekkie, dobrze się wchłania i wzorowo wygładza.

Producent: Rozjaśniające serum z kwasem azelainowym i beta-hydroksykwasami.
Wiola: Jest lekkie i bezzapachowy. Dobrze się wchłania i ładnie matuje skórę. Po kilku dniach miałam mniej krostek, a drobne przebarwienia zniknęły bez śladu.

Producent: Odnawiający krem z czterema kwasami: glikolowym, migdałowym, cytrynowym i mlekowym.
Ewa: Spełnia wszystkie obietnice! Skóra jest po nim jaśniejsza, promienna i dobrze nawilżona. Po nałożeniu delikatnie szczypie, ale tylko przez chwilę. Poza tym nie podrażnił mojej alergicznej cery. Polecam!

Producent: Krem do cery trądzikowej bądź przedłużający efekty zabiegów z kwasem migdałowym.
Wiola: Jest lekki i bezzapachowy. Ma rzadką konsystencję i momentalnie się wchłania. Jego działanie złuszczające jest stopniowe i bardzo delikatne, dlatego świetnie nadaje się do cer wrażliwych i delikatnych.

Producent: Krem nawilżająco-regenerujący z kwasem laktobionowym.
Marta: Po pierwszym nałożeniu twarz lekko się zaczerwieniła, ale po chwili wszystko wróciło do normy. Krem wchłania się błyskawicznie, a regularnie stosowany uspokaja naczynkową cerę.

Producent: Złuszczający krem zawierający kwas pirogronowy, salicylowy i azelainowy.
Paulina: To mój ulubiony kosmetyk tej firmy. Intensywnie złuszcza, ale wcale nie szczypie po nałożeniu na skórę. Sprawia, że moja cera mniej się błyszczy i ma bardziej wyrównany koloryt.

Producent: Krem odmładzający z zawartością kwasów glikolowego, mlekowego, azelainowego, salicylowego, jabłkowego, cytrynowego, pirogronowego i askorbinowego.
Danka: Ma zaskakująco intensywne działanie. Bezpośrednio po nałożeniu może odrobinę szczypać, ale rano skóra jest ładnie rozświetlona. W przypadku cery skłonnej do podrażnień lepiej nie stosować go codziennie.

Producent: Krem przeciwzmarszczkowy o 11% stężeniu kwasów AHA i zawartości wygładzającego kompleksu Liss Process.
Marta: Idealny krem do nocnej regeneracji. Zauważyłam różnicę już po pierwszej aplikacji, a po kilku dniach stosowania skóra stała się wyraźnie wygładzona. Moja twarz wygląda na wypoczętą, a zmarszczki stały się mniej widoczne!