Antyoksydanty
x

Antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze, antyutleniacze, to substancje pochodzenia syntetycznego lub naturalnego, których jak sama nazwa wskazuje głównym zadaniem jest przeciwdziałanie ‘utleniaczom’ (ang. oxidants).
Zatem, aby zrozumieć, co to są antyutleniacze, najpierw należy wyjaśnić, co stoi pod pojęciem - ‘utleniacze’.
Utleniacze inaczej określane ‘wolnymi rodnikami’ to termin często pojawiający się w reklamach i opisach kosmetyków. Ogólnie można powiedzieć, że są to małe, w zasadzie wszechobecne cząsteczki, które powstają także naturalnie w naszym organizmie podczas różnych metabolicznych procesów jak oddychanie.
Naturalną produkcję wolnych rodników można podzielić na dwie kategorie: celową, w małych ilościach fizjologicznych – kiedy w przypadku stanów zapalnych, w różnych schorzeniach wolne rodniki wspomagają walkę z patogenami oraz jako efekt uboczny naturalnych procesów chemicznych zachodzących wewnątrz naszego organizmu.
Rozwój techniki, zanieczyszczenie środowiska oraz inne czynniki sprawiły, że otacza i atakuje nas co raz więcej wolnych rodników. Ich ilość wzrasta w wyniku:
» palenia papierosów,
» picia alkoholu,
» poddawania się działaniu promieniowania rentgenowskiego,
» pod wpływem promieniowania słonecznego,
» dziury ozonowej,
» ekspozycji na metale ciężkie (ołów, kadm, rtęć), tlenki azotu (żywność, spaliny),
» spożywania pokarmów bogatych w tłuszcze typu trans,
» intensywnego uprawiania sportu,
» pod wpływem niektórych leków tj. antydepresanty, tabletki antykoncepcyjne, steroidy, antykoagulanty (Feinstein, 1996).
Obliczono, iż u 20-latka każda komórka ciała codziennie narażana jest na ok. 100 000 ataków ze strony wolnych rodników (Ball, 1998).
Wolne rodniki to bardzo reaktywne, czyli bojowo nastawione cząsteczki, które atakują i niszczą wszystko, co napotykają na swej drodze.
Co prawda nasz organizm posiada naturalną broń do walki z nimi – tzw. fizjologiczne antyoksydanty (glutation, dysmutaza nadtlenkowa, katalaza, witamina C, E, koenzym Q10), jednak z czasem nasze naturalne systemy obronne stają się niewystarczające i dochodzi do zniszczeń komórek organizmu.
Działalność wolnych rodników przyczynia się pośrednio lub bezpośrednio do chorób nowotworowych, katarakty (choroby oczu), chorób serca i innych narządów ciała, osłabienia układu immunologicznego (odpornościowego), czyli ogólnie mówiąc do często przedwczesnego starzenia i niszczenia całego organizmu, a zatem i skóry.
Poznanych zostało wiele antyoksydantów, które mogą być dostarczane z pożywieniem lub w postaci suplementów. W przypadku niedoboru antyoksydantów w organizmie, skóra zwykle stoi na ostatnim miejscu w kolejce chętnych na dodatkowe zapasy broni do walki z wolnymi rodnikami, dlatego kosmetolodzy zastosowali antyoksydanty także w kremach, czyli zewnętrznie na skórę i jak potwierdza to wiele badań naukowych z dobrymi rezultatami.
Podobnie jak w przypadku działania promieniowania słonecznego z zakresu UVA, działalność wolnych rodników nie jest odczuwana natychmiast, kiedy przykładowo atakują komórki naszej skóry nie odczuwamy żadnego dyskomfortu lub widocznego w krótkim czasie pogorszenia stanu skóry, jednak po latach efektem ich działania jest przedwczesne starzenie skóry. Podążając tym samym tokiem, działania większości antyoksydantów zwykle także nie odczujemy natychmiast, zaledwie po kilku zastosowaniach, dlatego warto je na stałe wprowadzić do programu pielęgnacji.
Najczęściej spotykane w kosmetyce antyoksydanty to: witamina C, witamina E, koenzym Q10, idebenone, kwas ferulowy, kwas liponowy oraz roślinne ekstrakty bogate w polifenole i flawonoidy z: soi, zielonej herbaty, pestek winogron, ostropestu plamistego, owoców cytrusowych, rozmarynu, miłorząbu japońskiego itd.
Antyoksydanty stosowane zewnętrznie nie są w stanie zastąpić skutecznych filtrów anty- UV, natomiast mogą wspomóc ochronę skóry chroniąc ją przed atakiem wolnych rodników powstających w dużej ilości także pod wpływem promieniowania słonecznego – UVB+UVA. Produkty ze skutecznymi filtrami UV są w stanie ochronić skórę przed wolnymi rodnikami w 55% (Haywood, 2003). Tak, więc najlepszy duet w porannej pielęgnacji skóry to lekkie "serum/tonik" na bazie antyoksydantów + produkt ze skutecznymi filtrami, stosowany w prawidłowy sposób.
Antyoksydanty chronią również sam preparat kosmetyczny przed działaniem czynników zewnętrznych jak światłem, podwyższoną temperaturą, tlenem z powietrza, śladowymi ilościami metali ciężkich. Zadaniem antyutleniaczy jest także opóźnienie procesu jełczenia fazy tłuszczowej kosmetyku podczas jego przechowywania i użytkowania. Najczęściej stosowanymi w tym celu antyoksydantami są: BHT, EDTA, kwas mlekowy, palmitynian witaminy C oraz witamina E, czyli tokoferole.
Antyoksydanty chronią skórę przed oddziaływaniem wolnych rodników. Unieszkodliwiają agresywne cząsteczki, zanim te zdążą wyrządzić w skórze nieodwracalne szkody.
Witamina C, inaczej kwas askorbinowy to niezwykle ważna witamina biorąca udział w wielu procesach biochemicznych. Ponieważ nie może być syntetyzowana przez organizm ludzki, musi być dostarczana z pożywieniem, zewnętrznie zaś stosowana w postaci kosmetyków.
Kwas L-askorbinowy jest niezwykle skutecznym i zarazem bardzo rzadkim antyoksydantem, który po likwidacji wolnych rodników, ulega samoregeneracji (nie ulega zniszczeniu). Najsilniejsze właściwości przeciwutleniające związek ten posiada wówczas, gdy występuje w kompleksie z tokoferolem, czyli witaminą E.
Witamina C jest bardzo nietrwała i szybko ulega utlenianiu tracąc swoje najcenniejsze właściwości. Przestrzeganie kilku cennych zasad może zatem zwiększyć trwałość kremów zawierających tę witaminę.
Kremy powinny być przechowywane w niskich temperaturach, najlepiej w lodówce;
Należy chronić kosmetyk przed dostępem tlenu. Częste odkręcanie kremu sprawi, że obecna w nim witamina C szybko się utleni, tracąc korzystne właściwości. Aby temu zapobiec należy kupować kosmetyki w specjalnych opakowaniach - w tubkach lub pojemniczkach z atomizerem;
Należy unikać kontaktu kosmetyku ze światłem i wilgocią. Nie chodzi tu tylko o trzymanie kremu w zacienionym miejscu i unikaniu bezpośredniego oddziaływania słońca. Równie ważne są warunki transportu i przechowywania kosmetyku w sklepie. Dlatego większość firm kosmetycznych posiadających stężoną witaminę C umieszcza ją w specjalnych opakowaniach np. fiolkach z ciemnego szkła;
Dlaczego warto stosować kosmetyki z witaminą C?
to silny i skuteczny antyoksydant zwalczający wolne rodniki. W połączeniu z innymi przeciwutleniaczami zapobiega uszkodzeniom komórek, opóźniając procesy starzenia;
wspomaga ochronę przeciwsłoneczną skóry - stanowi uzupełnienie dla kremów z filtrami UV;
wykazuje właściwości immunostymulujące zwiększając odporność skóry, która pod wpływem promieniowania UVB znacząco się zmniejsza;
stymuluje syntezę kolagenu, którego ilość wraz z wiekiem radykalnie spada. To podstawowe białko skóry właściwej i naczyń włosowatych. Obecność kolagenu, a więc i pośrednio witaminy C zapewnia skórze odpowiednie nawilżenie, napięcie i elastyczność. Wzmacnia i ochrania delikatne naczynka, przyspiesza gojenie ran, zapobiega siniakom i obrzękom. Przeciwdziała także rozstępom i cellulitowi. Zwiększenie syntezy kolagenu zapewnia właściwą czynność skóry - utrzymanie dobrej kondycji i młodego wyglądu;
hamuje aktywność enzymów (tzw. metaloproteinaz) - kolagenazy, elastazy i hialuronidazy, odpowiedzialnych za rozpad białek i kwasu hialuronowego;
pobudza syntezę ceramidów wchodzących w skład warstw lipidowych naskórka. Zwiększa tym samym ochronę skóry wobec czynników zewnętrznych i zatrzymuje w niej wilgoć;
rozjaśnia i odświeża skórę, likwidując drobne plamy i przebarwienia;
działa przeciwzapalnie poprawiając stan cery trądzikowej;
kremy z witaminą C pełnią przede wszystkim rolę ochronną wobec promieniowania słonecznego chroniąc skórę przed uszkodzeniami i objawami tzw. fotostarzenia. Pobudzają jej metabolizm, odbudowują uszkodzone komórki, rozświetlają cerę i wzmacniają ściany naczyń włosowatych.
Witamina E zwana także "witaminą młodości" jest jednym z najskuteczniejszych wymiataczy wolnych rodników odpowiedzialnych za przedwczesne starzenie się skóry.
Witaminę E znajdziecie w zielonych częściach roślin, w ziarnach zbóż i nasionach roślin oleistych - kukurydzy, soi, słonecznika, awokado, czy lnu, ale także w żółtku jaj oraz wątróbce.
Witamina E dzięki swojej budowie zmniejsza aktywność innych wolnych rodników. Jest szybko regenerowana przez witaminę C, dlatego bardzo często w kosmetykach przeciwzmarszczkowych witaminy te występują obok siebie.
Dlaczego warto stosować kosmetyki z witaminą E:
witamina E obok witamin A i C to najskuteczniejszy antyoksydant neutralizujący wolne rodniki. Zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry oraz spowalnia zmiany już występujące;
skutecznie i szybko wnika w skórę wzmacniając jej bariery ochronne. Efektem tego działania jest odbudowa warstw lipidowych naskórka i zwiększenie jego ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. To jeden z elementów działania przeciwpodrażnieniowego witaminy E;
zmniejsza wrażliwość na promieniowanie UV, zmniejszając też objawy tzw. fotostarzenia się skóry;
poprawia gospodarkę wodną naskórka i skóry właściwej. Spowalnia procesy parowania wody (to tzw. pośrednie nawilżenie), zapewniając tym samym miękkość i elastyczność skórze;
wzmacnia i odbudowuje skórę właściwą zapewniając właściwą czynność komórek. Poprawia głębokie nawilżenie skóry, przeciwdziałając przedwczesnej degradacji komórek będącej następstwem działalności wolnych rodników;
działa przeciwzapalnie i normalizująco na czynność gruczołów łojowych. Zapobiega i zmniejsza stany ropne skóry oraz łagodzi podrażnienia występujące w ich następstwie. Pomaga w walce z łojotokiem, trądzikiem pospolitym i łojotokowym zapaleniem skóry;
właściwości przeciwzapalne i przeciwpodrażnieniowe są także znaczące w przypadku zastosowania witaminy E w kosmetykach plażowych. Nakładanie kremów zawierających witaminę E zarówno przed, jak i po opalaniu, pozwala na znaczne ograniczenie zmian rumieniowych powstających pod wpływem promieniowania UV;
systematyczne stosowanie kremów z witaminą E poprawia ukrwienie skóry, a dzięki temu uzupełnia niedobory tlenu oraz substancji nawilżających i odżywczych. Następstwem lepszego ukrwienia jest poprawa kolorytu skóry, szybsze gojenie ran oraz przyspieszenie procesów metabolicznych i regeneracyjnych, prowadzących do ogólnej poprawy kondycji skóry;
wzmacniając ściany naczyń włosowatych zapobiega pojawianiu się trwałych teleangiektazji (rozszerzonych naczynek);
stosowana w kosmetykach do pielęgnacji włosów poprawia ich nawilżenie i elastyczność oraz zwiększa miękkość i połysk włosów.