21 podwójnych cieni do powiek

Pawie Oczko nr 1 (Bell, 8,50 zł)
Producent: Zawierają ekskluzywne wypełniacze w postaci nylonowych mikrokuleczek oraz mineralnych płytek miki, co gwarantuje trwałość.
Ania: Bardzo delikatne, cukierkowe kolorki dobre stworzenia dziewczęcego makijażu. Cienie nie są zbyt trwałe, dość szybko zbijają się w załamaniach powiek.

Double Pearl nr 6 (Ingrid Cosmetics, 5,60 zł)
Producent: Wyciąg z wosku pszczelego sprawia, że cienie nie podrażniają oczu. Mika nadaje połysk.
Alicja: Mają ładne, lśniące drobinki i świetne kolory. Dobrze trzymają się na powiece. Ciemny nadaje się do robienia nawet cienkich kresek. Minus za zbyt szorstką pacynkęi dość toporne opakowanie.

Expert Wear Duo nr 18 (Maybelline, 19,99 zł)
Producent: Cienie o pudrowo-aksamitnej konsystencji.
Marzena: Mają fajną fakturę - łatwo się rozprowadzają i dobrze stapiają ze skórą. Kolory ładnie opalizują i utrzymują się na powiece cały dzień. Świetna szerokość pacynki - idealna do malowania.

Color Vision Duo Eye Shadow nr 325 (Astor, 26,90)
Producent: Zawiera połyskliwe włókienka jedwabiu. Nie wysusza skóry i dobrze trzyma się przez cały dzień.
Dorota: Miałam problem z otworzeniem pudełeczka, ale warto było się pomęczyć. Cienie łatwo się nakładają, dobrze kryją i pozwalają cieniować kolor. Dość trwałe.

Guide De Style, Duo Eyeshadow&Contour (Bourjois, 45 zł)
Producent: Dwie pudrowe tekstury: na sucho – jedwabisty cień, na mokro – liner dający intensywny efekt.
Joasia: Na sucho kolory są dość intensywne i mają mocny perłowy połysk. Na mokro – superefekt wieczorowy, niespotykanie mataliczny odcień. Bardzo trwałe. Pacynką łatwo narysujesz kreskę.

Eye Shadow Duo nr 3 (YSL, 159 zł)
Producent: Mieszanka talków i macierzy perłowej zapewnia intensywność koloru. Cień zawiera odbijające światło pigmenty, dzięki czemu powieki wydają się gładsze.
Ania: Świetne, głębokie i wyraziste kolory. Cienie mają aksamitną konsystencję, super się nanoszą, nie zbijają się w załamaniach powiek.

Ombre Eclat Duo & Liner nr 341 (Guerlain, 183 zł)
Producent: Pudrowe cienie: jaśniejszy rozświetla oko, ciemniejszy akcentuje kontury powieki. Dołączone są do nich kremowy liner i aplikator z gąbeczką i pędzelkiem.
Ania: Bardzo delikatne, ciepłe kolory. Zatopione w nich drobinki dają taftowy połysk. Cienie są bardzo trwałe i łatwe w aplikacji. Świetny eye-liner. Bardzo eleganckie pudełeczko.

Eye Color Colossal/Heroic (E. Funkhouser, 96 zł)
Producent: Cienie zawierają mikropigmenty i talk, dzięki czemu gładko się nakładają.
Ania: Zaskoczył mnie efekt makijażu. Cienie w pudełeczku wyglądają na matowe, na powiece dają subtelny, opalizujący makijaż. Świetne opakowanie – wystarczy nacisnąć srebrny przycisk i wieczko odskakuje.

Color Trend Sweet Temptation (Avon, 19,90 zł)
Producent: Nadają się do cieniowania powieki. Nie osypują się i są trwałe.
Iwona: Ciemny ma na powiece ładny śliwkowy kolor, jasny jest prawie niewidoczny. Cienie dobrze się rozprowadzają, na powiekach dają delikatny matowy efekt. Szkoda, że w opakowaniu nie ma pacynki.

Eye Color Duo nr 05 (Kanebo, 129 zł)
Producent: Cienie zawierają jedwabny puder i fitoskwalen o właściwościach nawilżających.
Iwona: Mięciutki cień świetnie wtapia się w powiekę. Zawiera mocno połyskujące drobinki. Świetny dwustronny aplikator gąbkowy.

Colorful Duo nr 3 (Sephora, 29 zł)
Producent: Cienie o formule wet&dry. Jasny zastępuje rozświetlacz. Oba zawierają wyciąg z zielonej herbaty.
Alicja: Jaśniejszy cień ma nieco kremową konsystencję, ciemny – pudrową. Ten pierwszy niewygodny w nakładaniu. W obu lśniące drobinki – opadają na rzęsy, dając superefekt.

Eye Shadow Platinum&Ultra Violet nr 1 (Deborah, 39,90 zł)
Producent: Jedwabista konsystencja cieni to zasługa sferycznych mikrocząsteczek i pigmentów.
Alicja: Na powiekach cienie są niemal bezbarwne, ale dość intensywnie lśnią – świetne do makijażu na imprezę. Czubek pacynki ułatwia precyzyjne nakładanie.

Diorland nr 645 (Dior, 147 zł)
Producent: Na sucho – pudrowe cienie dające transparentny efekt, na mokro – intensywny, długotrwały makijaż.
Dorota: Idealne do codziennego makijażu. Trzymają się bardzo długo. Cienie są matowe, mają pudrową konsystencję i idealnie stapiają się ze skórą. Świetne do noszenia w torebce.

Yria Smoothing EyeShadow Duo nr 170 (Yves Rocher, 67 zł)
Producent: Cienie wzbogacono o wyciąg z zielonej herbaty i żeń-szenia o działaniu antyrodnikowym.
Joasia: Piękne opakowanie z lusterkiem zdobione motywami kwiatowymi. Cienie nie są sypkie, więc dobrze się nakładają. Już przy pierwszym pociągnięciu dają intensywny kolor. Bardzo trwałe.

Wanted Eyes nr 23 (Helena Rubinstein, 140 zł)
Producent: Cień ciemniejszy ma miękką konsystencję i perłowy połysk, jasnym można podkreślić łuki brwiowe.
Marzena: Zaskoczyło mnie, że jasny cień widoczny jest na skórze już po nałożeniu jednej warstwy. Ciemny od razu miał intensywny kolor. Obydwa super opalizują i powiększają oko.

Light & Shade Eye Shadow nr 55 (IsaDora, 46 zł)
Producent: Dzięki składnikom wiążącym i olejkom są delikatne. Mogą ich używać osoby o wrażliwych oczach i noszące szkła kontaktowe.
Dorota: Mają dużo pigmentów - już jedno pociągnięcie daje mocny efekt. Świetne do robienia przydymionego oka. Trwałe, ale po kilku godzinach zbierają się w zagięciach powiek.

Eye Shadow Color Perfection nr 425 (Max Factor, 32 zł)
Producent: Dwa harmonizujące ze sobą odcienie pozwalają na uzyskanie naturalnego makijażu oka.
Joasia: Fajne, uniwersalne zestawienie kolorystyczne. Cienie raczej transparentne, delikatnie opalizują. Niewygodna, malutka pacynka.

Color Rush Duo Eye Shadow nr 381 (Rimmel, 18,90 zł)
Producent: Mają miękką konsystencję, nie tworzą smug w załamaniach powieki. Mogą być stosowane na mokro. Utrzymują się do 8 godzin.
Dorota: Zabawne opakowanie w kształcie trapezu. Jasny cień ładnie opalizuje na powiece, ciemny jest właściwie niewidoczny, ale na mokro zyskuje głębię. Świetna pacynka.

Color Appeal Duo nr 214 (L'Oreal Paris, 36,99 zł)
Producent: Technologia drobnego rozcierania pigmentów sprawia, że cienie są komfortowe w aplikacji.
Marzenia: Cienie bardzo dobrze stapiają się ze skórą. Kolor można fajnie cieniować. Dzięki ciekawie wyprofilowanej pacynce oko daje się łatwo obrysować, więc kredka staje się zbędna. Bardzo trwały efekt.