Balsamy na pupę

AA Expresso Slim (Oceanic, 200 ml, 16,50 zł)
Skład i działanie: Kofeina oraz ekstrakt z ananasa przyspieszają spalanie tłuszczu. Mentol pobudza mikrokrążenie, wspomagając wyszczuplanie. Aromat kawy oraz ekstrakt z cynamonu dodają energii i pobudzają.
Iwona: Chociaż został nazwany żelem, kosmetyk ma konsystencję typową dla balsamu. Do regularnego stosowania zachęca jego zapach – słodkiego cappuccino. Przyjemnie chłodzi skórę, lekko ją napina.

Lift up (Deborah, 200 ml, 59 zł)
Skład i działanie: Wyciąg z brązowych alg działa ujędrniająco, drenująco i przeciwzapalnie, a ekstrakt z czerwonych wodorostów wzmacnia barierę ochronną skóry.
Marzena: Poręczny, bezwonny sprej o oliwkowej konsystencji. Po krótkim masażu bez problemu się wchłania. Skóra staje się mięciutka i dzięki opalizującym drobinkom atrakcyjniej wygląda.

No complex (Givenchy, 150 ml, 254 zł)
Skład i działanie: Grzyb shiitake kształtuje i ujędrnia ciało, Oxa – składnik przeciwdziałający odkładaniu się tłuszczu – działa wyszczuplająco, a lipoaminokwas Sepilift stymuluje syntezę kolagenu i wygładza skórę.
Iwona: Lekki krem o miłym, świeżym zapachu. Po jego użyciu skóra jest dużo gładsza. Kosmetyk jest bardzo przyjemny w użyciu, podoba mi się też jego szklane, efektowne opakowanie.

Lift-bum-up (Dax Cosmetics, 100 ml, 42 zł)
Skład i działanie: Zawiera wyciąg z owoców Kigelia africana, który ujędrnia skórę pośladków. Balsam pobudza też mikrokrążenie krwi, co stymuluje pracę komórek skóry. Skóra po aplikacji staje się delikatna i gładka.
Ania: Krem ma przyjemną, dosyć lekką konsystencję. Wchłania się natychmiast, nie pozostawiając na skórze lepkiej warstwy. Warto stosować go codziennie, po prostu jako balsam nawilżający.

Lipostop (Eveline, 200 ml, 32 zł)
Skład i działanie: Kofeina i algi Laminaria pobudzają spalanie tłuszczu, wyciąg z bluszczu uelastycznia i wygładza skórę, a wyciąg z miłorzębu japońskiego przeciwdziała powstawaniu rozstępów.
Dorota: Ma przejrzystą, żelową konsystencję. Po nałożeniu natychmiast czuje się silny chłód – uczucie zimna utrzymuje się przez kilka minut. Skóra robi wrażenie bardziej napiętej i elastycznej.

Body Firming Cream (Mary Cohr, 200 ml, 152 zł)
Skład i działanie: Dzięki zawartości żeń-szenia oraz witamin C i E preparat odżywia i uelastycznia tkanki, stymuluje odnowę komórkową. Ekstrakt z kasztanowca wzmacnia ściany naczyń krwionośnych.
Dorota: Ma fajną, gęstą konsystencję. Choć tępo się rozsmarowuje, dobrze wnika w naskórek. Nie klei się, nie pozostawia nieprzyjemnego filmu. Pachnie ziołowo, ale delikatnie. Skóra wydaje się jędrniejsza.

Masło do ciała Rebuild (Ziaja, 200 ml, 14 zł)
Skład i działanie: Ujędrnia i wygładza skórę pośladków dzięki działaniu aktywnych składników, m.in. kofeiny, koenzymu A, L-karnityny, ekstraktu z kawy, ananasa, bluszczu, rozmarynu i gorzkiej pomarańczy.
Iwona: Tłusta i zawiesista konsystencja – rzeczywiście jak masło. Balsam długo się wchłania, ale za to rzeczywiście dobrze odżywia i natłuszcza skórę. Daje też bardzo delikatny efekt chłodzący.

Perfekcyjne Pośladki Sexy Look (Bielenda, 175 ml, 25 zł)
Skład i działanie: Ekstrakt z tropikalnych owoców wzmacnia i ujędrnia skórę, zapobiegając jej starzeniu. Olejek Perilla – roślinne źródło C.L.A. (sprzężonego kwasu linolowego) – pomaga modelować sylwetkę.
Ania: Ma postać chłodzącego żelu, który daje uczucie napięcia skóry. Używany regularnie sprawia, że staje się ona bardziej zwarta i napięta. Trochę się lepi, więc dobrze odczekać z ubieraniem.

Tonific Fermete (Nuxe, 200 ml, 135 zł, w aptekach)
Skład i działanie: Ekstrakt z alg stymuluje syntezę włókien kolagenowych i elastyny oraz przeciwdziała utracie elastyczności skóry. Zapach powstał na bazie olejków cytryny, pomarańczy, grejpfruta, geranium, sandałowca i irysa.
Marzena: Przyjemny, herbaciano-ziołowy zapach. Balsam łatwo się rozsmarowuje i błyskawicznie wchłania – od razu można się ubrać. Skóra po użyciu kosmetyku jest niewiarygodnie miękka i delikatna.

Sculpt up (L’Oréal Paris, 200 ml, 40 zł)
Skład i działanie: Kompleks Pro-Tensyl (alga brunatna i polimery) o działaniu napinającym tworzy na skórze niewidzialną siatkę, która po odparowaniu lotnych składników obkurcza się, napinając ją i wygładzając.
Dorota: Konsystencja zbliżona do lekko zgęstniałej śmietany, więc krem łatwo i przyjemnie się rozprowadza, szybko się wchłania. Skóra staje się gładsza w dotyku. Plus za przejrzystą instrukcję stosowania.

Testowały: Anna Kondratowicz, Dorota Nasiorowska, Marzena Płocka, Iwona Zgliczyńska