Reklama

Szaleństwo na koki zaczęło się w chwili, gdy do kin zawitał "Czarny Łabędź" z Natalie Portman. W poprzednim sezonie triumf święcił koczek baletnicy. Jesienią i zimą takie upięcia będą nadal supermodne. Tym razem jednak do wyboru masz więcej wariantów.

Reklama

Kok to fryzura, która pasuje na wiele okazji. Myli się ten, kto myśli, że takie upięcie jest wskazane tylko na wielkie bale. Owszem - koki francuskie lub tradycyjnie najlepiej będą się czuły w towarzystwie pięknej sukni. Jednak swobodny zawijaniec, jak ten z pokazu Chanel, doskonale sprawdzi się, gdy rano śpieszysz się do pracy.

Zadbaj o to, aby włosy były zdyscyplinowane i nie puszyły się. Zastosuj pielęgnację opartą na 4 krokach: oczyszczaniu, odżywianiu, odbudowie i ochronie. Wypróbuj kosmetyki z linii Pantene Pro-V Nature Fusion>>>

Reklama

Na zdjęciu: fryzura z pokazu Chanel, jesień-zima 2011/12

Reklama
Reklama
Reklama