Reklama

Nie da się ukryć, Kate Moss ma wyczucie! To ona jako pierwsza założyła szorty do botków, obcisłe dżinsy i męską kamizelkę. Królowa vintage potrafi jak nikt mieszać style, łączyć rzeczy nowe ze starymi, markowe ze zwykłymi. W tym roku Kate skończyła 35 lat. Choć dla modelki to emerytura, ona nadal pracuje dla najlepszych, m.in. Versace, YSL, Cavallego i Longchampa.

Reklama

Poza tym projektuje ciuchy dla Topshopu i tworzy perfumy – na rynku pojawił się właśnie jej najnowszy zapach Vintage! I co najważniejsze, jest szczęśliwa. – Dorosłam – mówi modelka. – Potrafię już zachować równowagę pomiędzy życiem zawodowym
a prywatnym. Z moim chłopakiem (muzykiem Jamiem Hince’em – przyp. red), rodziną i domem na wsi jestem naprawdę spełniona – dodaje. Z włosami zebranymi na gładko i delikatnym makijażem Kate wygląda zjawiskowo. Jak dziewczynka.

Reklama

Ubrana jest w szare obcisłe dżinsy, przezroczystą bluzkę w stylu vintage i szpilki od Ruperta Sandersona (zdejmuje but z nogi, żeby sprawdzić markę). – Nie zastanawiam się pół wieczoru nad tym, co na siebie założę następnego dnia – śmieje się Kate. – Przed wyjściem z domu po prostu otwieram szafę
i wybieram kilka rzeczy
– tłumaczy. Co jej zdaniem każda kobieta powinna mieć w garderobie? – Dżinsy, które pasują do figury, blezer, małą czarną, szpilki… – wymienia jednym tchem. – Co jeszcze? Może dobrej jakości bieliznę i torebkę. Najważniejsze, żeby czuć się wygodnie w tym, co się nosi. Inaczej człowiek sprawia wrażenie, jakby był przebrany – podkreśla.
A jej rad na pewno warto słuchać.

Reklama
Reklama
Reklama