Modowy wybryk Daisy Lowe
Daisy, choć uważana za fashionistkę świetnie pokazała dlaczego nie należy miksować różnych wzorów w jednej stylizacji.

Na party Swarovskiego w Londynie Daisy chciała nieco zaszaleć i ubrać się z przekorą, niestety nie wyszło jej to najlepiej. Choć z pozoru wszystko co miała na sobie było modne (kultowa torebka Chanel, czarna skórzana kurtka, spódnica z wysokim stanem) to jednak jest to świetny przykład na to, że nie wystarczy sięgnąć po modne kroje, trzeba mieć też trochę wyczucia i zmysłu estetycznego.
1 z 3

Spódnica seksownie odsłaniała zgrabne uda ale powyżej nich niekorzystnie deformowała sylwetkę i wyglądała dość tandetnie, nie mówiąc o tym, że była uszyta z materiału, który w pierwszej kolejności kojarzy się z mało gustownym obrusem.
Szal w niebiesko-czerwone ciapki może broniłby się przy lakierowanych dodatkach, ale był zdecydowanie za duży i koszmarnie wyglądał ze wspomnianą spódnicą. Cała góra, łącznie ze skórzaną kurtką i przydługa grzywką wyglądała nieodpowiednio do delikatnego, lekkiego dołu, przez co proporcje całości były zaburzone.
Przypominamy też, że chwilowo (bo za pewne ten trend jednak powróci) dobieranie torebki do butów jest passe. Nie podoba nam się również granatowa skóra, która wystaje spod krótkiej czarnej kurteczki i wprowadza dodatkowy chaos. Warto też zwrócić uwagę, że deseń na spódnicy nieładnie uwydatnia brzuch.
Całość wygląda na mało przemyślaną. Nie radzimy takich stylizacji. Daisy ratuje tylko jej czarujący uśmiech!
2 z 3

3 z 3
