Look tygodnia: Monika Richardson
W odsłoniętej sukience i seksownych szpilkach Monika wyglądała na premierze filmu "Miłość na wybiegu" jak młoda, ponętna dziewczyna

Rozpromieniona Monika Richardson pokazała się na premierze w aarszawskim Multikinie mając na sobie supermodny czarny bustier. Podobne lansują w to lato Balmain, Giles czy Giambatista Valli.
1 z 5

Wąski bustier miał idealną długość - zaraz za kolana, dzięki czemu nogi wyglądały bardzo zgrabnie. W pasie Monika zapięła czarny, skórzany pasek, czym optycznie wydłużyła nogi. Miseczki bustiera ładnie wypełniał jędrny biust, a stonowaną konwencję przełamywała piórzasto-falbaniasta ozdoba.
2 z 5

Do sukienki prezenterka dobrała zamszowe sandałki Aldo, na wysokiej szpilce. Wyszczuplający nogi pasek wokół kostki i diamencikowa ozdoba wyglądały bardzo hollywoodzko.
3 z 5

Richardson praktycznie zrezygnowała z biżuterii i słusznie bo naszyjnik konkurowałby z falbaniasta ozdobą. Ewentualnie kolczyki mogły być bardziej popisowe niż te które wybrała (małe perełki) - diamenty w uszach ładnie współgrałyby z butami. Jednak Monika postawiła tylko na dyskretną bransoletkę Pandory, do metalowego zegarka.
4 z 5

Zaczesana do góry fryzura nadawałą włosom objętości. Naturalny makijaż ust i kącik oczu rozświetlony jasnym cieniem pomogły Monice wyglądać rześko i młodzieńczo. Kreacja godna zagranicznych czerwonych dywanów!
5 z 5
