Look tygodnia: Leona Lewis
Na imprezę Capital 95.8 Summertime Ball 2009, w Londynie Leona założyła spodium, które świetnie połączyło kostium sceniczny ze strojem na party

Leona Lewis była jedną z tegorocznych gwiazd imprezy Capital 95.8 Summertime Ball 2009. Wystąpiła na tej samej scenie co Katy Perry, czy Enrique Iglesias. Strój idealnie dobrała do niezobowiązującej atmosfery show. Zachwyciła wszystkich supermodnym, czarnym spodium, które sama wystylizowała na seksowny i nieco rockowy sposób.
1 z 5

Obszerny strój z miękkiego, opływającego materiału, przypominał kreację z Tysiąca i jednej nocy. Mocno marszczony, sindbadowy dół, zwężający się kostkach, podkreślał buty. Na górze bustier bez ramiączek, razem z szerokim pasem w talii uwydatniał piersi Leony, akcentując klepsydrowy charakter figury piosenkarki.
2 z 5

Leona rezygnując z kolczyków i widocznego naszyjnika (założyła jedynie subtelny złoty łańcuszek) postawiła na mocne akcenty na dłoni. Na nadgarstku zmiksowała kilkanaście mniejszych i większych bransoletek, których wspólnym mianownikiem byłaczarno-srebrna kolorystyka. Do tego jeszcze duży pierścień z czarnych diamencików i obrączka. Monochromatyczność stroju Leona przełamała cukierkowo różowymi paznokciami.
3 z 5

Na nogi Leona włożyła seksowne mocno sznurowane sandały, na mega obcasie, nieco w stylu showgirls, tak jak to lansuje w tym sezonie między innymi Dior, czy Hermes. Paznokcie oczywiście w tym samym kolorze co na dłoniach.
4 z 5

Leona pomalowała usta szminką w odcieniu delikatnego, pastelowego różu, co podkreśliło jej śniadą karnację. Oku nadała mocną czarną oprawę za pomocą tuszu i eyelinera. Nałożyła na twarz też odrobinę chłodnego różu, który uwydatnił kości policzkowe. Lekko skręcone loki puściła luźno na ramiona. Nie podoba nam się jednak, że Leona ma na głowie dwa kolory - blond i czarny.
5 z 5
