Look tygodnia: Cheryl Cole
Cheryl opanowała trudną sztukę zrobienia z minimalistycznej sukienki czegoś bardziej dekoracyjnego i kobiecego, nie psując jednocześnie zamysłu projektanta

Na imprezę z okazji rocznicy ślubu Gary'ego Barrlowa wokalistka Girls Aloud, uznana w zeszłym roku przez magazyn Glamour za najlepiej ubraną kobietę na świecie przybyła w sukience z najnowszej kolekcji Juliana MacDonalda.
1 z 5

Geometryczna sukienka o najmodniejszym kroju sezonu (krótka, wąska, z długimi rękawami i małym dekoltem) miała mocno zarysowane poduszkami ramiona. Spod dolnej części rękawów prześwitywały ramiona, a beżowy przód sprawiał wrażenie jakby też był przezroczysty. Czerń przełamywały szare wykończenia przy biuście i dekolcie.
Na sukienkę Cheryl założyła duży, materiałowo-srebrny naszyjnik Malene Birger Mondi, wiązany na szyi wstążką. Dzięki niemu ożywiła i zmieniła charakter kreacji.
2 z 5

Na nogach piosenkarka miałą czarno-złote sandały na platformie od Pierre'a Hardy'ego. Nadawały Cheryl nieco ostrości seksownej dominy, ale były zbyt ciężkie do minimalistycznej kreacji.
3 z 5

Alabastrowa, brzoskwiniowa cera, wyglądała niezwykle promiennie zwłaszcza w zderzeniu z beżowym dekoltem. Usta w kolorze przygaszonej czerwieni ożywiały stonowaną stylizację. Cudownie wyglądały również długie, nieco krzaczaste rzęsy. Nadały oczom błysku i seksownej, kobiecej przewrotności.
4 z 5

5 z 5

naszyjnik Malene Birger Mondi