Gwiazdy oszalały na punkcie kapeluszy
W tym sezonie bez kapelusza ani rusz. Choć fason jest męski, nosimy go zarówno do dżinsów, jak i do zwiewnych sukienek.
Najmodniejsze kapelusze przypominają klasyczną panamę, tylko rondo mają węższe. Mogą być słomkowe, bawełniane, z filcu albo… papierowe (na straganach w Nowym Jorku są najtańsze). Prekursorką obecnej mody na te nakrycia głowy jest Kate Moss.
Uwaga! Jeśli masz dużą głowę i okrągłą twarz, taki kapelusz nie jest dla ciebie.
Halle Berry do białej tuniki założyła pomysłowy beżowy kapelusz z brązowym paskiem.
1 z 4
Jasny kapelusik Vanessy Minnillo (prezenterka telewizyjna i aktorka) idealnie pasuje do letniej sukienki na ramiączkach, a przy okazji chroni przed ostrym kalifornijskim słońcem.
2 z 4
Justin Timberlake ma słabość do pięknych kobiet i… kapeluszy. Pokazuje się w nich na scenie, na czerwonym dywanie i na spacerze z ukochaną Jessicą Biel.
3 z 4
Agyness Deyn, modelka (nazywana nową Kate Moss) i ikona stylu (to ona dyktuje teraz trendy), potrafi bawić się modą. Na pozór niepasujące do siebie elementy umiejętnie połączyła w ekstrawagancką całość.
4 z 4
Kapelusz to ostatnio znak rozpoznawczy Brada Pitta. Aktor jest zresztą kolekcjonerem nakryć głowy. Oprócz kapeluszy, których ma kilkanaście (z różnych materiałów i w różnych kolorach), uwielbia też kaszkiety.