Jak się ubrać na pierwszą randkę?

Jak powszechnie wiadomo, pierwsze wrażenie jest najważniejsze. To dotyczy także pierwszej randki. Najprawdopodobniej miałaś okazję już widzieć się z tym mężczyzną (chyba, że to ktoś poznany przez internet), ale i tak będzie to nowe „pierwsze wrażenie” – prawdopodobnie przedtem widział Cię w stroju bardziej codziennym, który założyłaś do pracy, na spacer lub na zakupy. Teraz zobaczy Cię w zupełnie innych okolicznościach, w wersji „wyjściowej”, więc nie zmarnuj swojej szansy!
Pierwsza żelazna zasada – strój nie może być zbyt wyzywający. Oczywiście, możesz założyć bluzkę z dekoltem, ale nie takim, który wystawia na światło dzienne 70% Twojego biustu. W końcu zależy Ci na tym, żeby potencjalny wybranek patrzył w Twoje oczy i mógł się skupić na tym, co do niego mówisz. Ta sama zasada odnosi się do zbyt krótkich spódniczek i sukienek.
Zobacz także: Ile par butów powinnaś mieć?
Załóż coś, w czym czujesz się pewnie – zbyt obcisła sukienka, w której możesz jeść tylko sałatę: odpada! Obcisłe ubrania może i wyglądają oszałamiająco, ale łatwo mogą też ujawnić wszystkie niedoskonałości Twojej figury, a dziewczyna która na randce pije tylko wodę i skubie trochę warzyw, na pewno nie robi dobrego wrażenia. Poza tym nawet najbardziej wystrzałowy ciuch nie spełni swojej roli, jeśli przez cały wieczór będziesz myślała tylko o tym, czy spódnica nie podsunęła Ci się za bardzo do góry, a guzik od bluzki zaraz nie wystrzeli prosto w talerz Twojego współtowarzysza.
Jeśli na randkę postanowiłaś kupić coś nowego, nie poprzestawaj tylko na krótkim przymierzeniu ciuszka. Spędź w nim jakiś czas w domu, żeby zobaczyć, czy dobrze się czujesz.
Przemyśl dobrze dobór kolorów – czerń jest bardzo szykowna, ale jeśli założysz małą czarną w zestawie z czarnym żakietem i dodatkami w tym samym kolorze, będziesz wyglądała zbyt „pogrzebowo”. Z kolei czerwień jest prowokującym kolorem, możesz więc wtedy niechcący wysyłać sygnały, które onieśmielą Twojego potencjalnego partnera.
Zobacz także: Ile toreb powinnaś mieć?
Na ogół mężczyznom bardziej podobają się kobiety w sukienkach i spódnicach – większość panów uważa, że są wtedy bardziej kobiece. Może warto więc założyć sukienkę, zwłaszcza jeśli na co dzień tego nie robisz? Dzięki temu będziesz wyglądała bardziej odświętnie, i sama też poczujesz się szykowna. Oczywiście, jeśli noszenie spódnic jest dla Ciebie udręką, nie zmuszaj się – na randce powinnaś czuć się dobrze i swobodnie.
Strój w dużym stopniu zależy od miejsca, do którego się udajecie.
W niektórych sytuacjach sprawdzą się jeansy (oczywiście w odpowiedniej stylizacji), ale jeśli wybieracie się do bardzo eleganckiej restauracji, mogą być złym wyborem. Jeśli idziecie na spacer, sukienka i wysokie szpilki nie tylko będą źle wyglądać, ale będą po prostu niewygodne – po miłym wieczorze lepiej nie mieć pięciu bąbli na pamiątkę!