Składniki:
1/4 szklanki cukru pudru,
2 łyżeczki soli,
1 łyżeczka drożdży,
1/2 szklanki gorącej wody,
5 szklanek mąki,
6 jajek,
25 dag masła, pokrojonego na kawałki,
1 rozbite żółtko jajka.
Przygotowanie:
Na gładką masę utrzeć drewnianą łyżką: cukier, sól, drożdże, gorącą wodę i jedną szklankę mąki. Miksując, wlewać kolejno jajka i wsypywać dwie szklanki mąki. Dodawać stopniowo kawałki masła, a następnie 2 pozostałe szklanki mąki. Pozostawić do wyrośnięcia. Naczynie wysmarować tłuszczem. Przełożyć ciasto. Przykryć folię. Pozostawić na dwie godziny w chłodnym miejscu, żeby dwukrotnie zwiększyło swoją objętość. Wyjąć. Uformować kulę. Wstawić do lodówki na 10 godzin. Delikatnie ułożyć ciasto na dobrze obsypanej mąką stolnicy i podzielić je na 2 równe części. Oderwać od obu porcji po kawałku ciasta i uformować z nich kulki: dużą i małą. Dużą umieścić w dobrze natłuszczonej formie. Pośrodku wytłoczyć palcem dziurkę, w którą delikatnie należy włożyć małą kułkę ciasta.
Odstawić w chłodne miejsce na 45 minut. Wierzch posmarować rozbitym żółtkiem. Piec w temp. 200 st. C przez 15 minut (małe bułki) i 30 minut (duże bułki). Wyjąć z formy. Pozostawić do wystygnięcia.