Domowy smalec
Serwują go nawet najlepsze restauracje. I nic dziwnego, bo choć do najzdrowszych nie należy, trudno mu odmówić wybornego smaku. Zwłaszcza w wersji z aromatycznymi dodatkami.

Co prawda, możesz kupić gotowy smalec z dodatkami lub bez, ale gwarantujemy, że rozsmakować można się dopiero w tym zrobionym własnoręcznie. Jego przygotowanie jest bardzo proste. Wystarczy kupić trochę świeżej słoniny (jest stosunkowo tania)!
Jak zrobić
Ok. 50 dag słoniny pokrój w małą kostkę. Przełóż do rondelka z grubym dnem. Smaż na małym ogniu, aż wytopi się tłuszcz. Łyżką cedzakową wyjmij skwarki i przełóż je do słoiczka (możesz je wykorzystać np. do przyprawienia kapuśniaku lub zmielone dodać do kruchego ciasta). Tłuszcz zlej do innego naczynia, wystudź, a potem wstaw na kilka godzin do lodówki, by dobrze się schłodził i stężał.
Uwaga!
Nie smaż słoniny dłużej niż trzeba. Rób to tylko do momentu, aż się stopi. Najlepiej w miarę wytapiania zlewaj tłuszcz do naczynia – to zapobiegnie jego przypaleniu. Jeśli bowiem tak się stanie, będzie miał żółtą barwę, gorzki posmak, a przede wszystkim szkodliwe dla organizmu związki. Z tego samego powodu unikaj też smażenia na dużym ogniu.
Tradycyjne smaki
Smalec do smarowania pieczywa warto wzbogacić dodatkami, np. cebulą, ewentualnie jabłkiem lub aromatycznymi skwarkami.
Aby przygotować pierwszą wersję, dwie obrane cebule i jedno jabłko pokrój w kostkę. Na 2–3 łyżkach smalcu przesmaż cebulę, a gdy się zeszkli, dołóż jabłko i całość usmaż na rumiano. Posyp majerankiem, dodaj do smalcu, wymieszaj, ostudź, a potem schłodź.
Aby zrobić drugą wersję, pokrój w kostkę 15–20 dag wędzonego boczku lub kiełbasy. Zrumień na odrobinie smalcu, wymieszaj z pozostałym tłuszczem i dobrze schłodź w lodówce.
Wyszukane dodatki
Do smalcu można też dodać trochę mielonego mięsa (wołowego, wieprzowego), posiekaną paprykę (słodką, ostrą), czosnek, suszone śliwki, przyprawy (sól, pieprz, mieloną paprykę, curry), zioła (cząber, oregano, tymianek). Mięso wrzuć do wytopionego tłuszczu i kilka minut je przesmaż. Pozostałe składniki, a zwłaszcza zioła i przyprawy, wsypuj do gorącego smalcu i już ich nie smaż. W ten sposób wydobędziesz z nich najwięcej aromatu i unikniesz przypalenia.
Jak podać
Smalec z dodatkami jest doskonały do smarowania chleba pszennego i razowego. Najlepiej prezentuje się w kamionkowych naczyniach.
Wartość odżywcza
Smalec jest bardzo kaloryczny, ale jedzony rzadko i z umiarem z pewnością nikomu nie zaszkodzi.
Plus domowego smalcu – należy do tłuszczów naturalnych. Aby miał konsystencję stałą, wystarczy niska temperatura, nie zaś dodatek sztucznych utwardzaczy.
Minus to zawartość cholesterolu wyższa niż w maśle.
Kulinarne inspiracje - forum >>