Zsuszana Jakabos - wywiad
„Nie trenuję po to, żeby zdobywać medale, ale by móc przeżywać to wspaniałe uczucie, jakie daje mi przebywanie w wodzie” - mówi Zsuszana Jakabos, pływaczka z Węgier. Zobacz, jaką jest osobą.

Wypracowałaś sobie miejsce w elicie pływackiej. Twoja kariera zaczęła się, gdy − jako ośmiolatkę − rodzice zabrali cię na basen...
Tak, miałam wtedy osiem lat i pływanie od razu zdobyło moje serce. W kilka miesięcy po tym, jak nauczyłam się pływać, rodzice dowiedzieli się o lokalnych zawodach pływackich i zapisali mnie. Wkrótce wygrywałam już po kolei wszystkie zawody. Nigdy jednak nie marzyłam o karierze zawodowej sportsmenki. Po prostu lubiłam pływać. Lubiłam przebywać w basenie. Nie trenowałam po to, żeby wygrywać medale, ale by móc przeżywać to wspaniałe uczucie, jakie dawało mi przebywanie w basenie.
Jedną z bardzo fajnych rzeczy w sporcie jest to, że można się świetnie bawić, uprawiając go z przyjaciółką lub partnerem. Trenujesz ze swoim chłopakiem?
Cały czas trenujemy razem. Łączy nas wspólne zajęcie – pływanie, łączy nas ta sama przestrzeń – basen i wszystko odbywa się w czasie, który wspólnie spędzamy. Jest super! Dzięki temu trening nie jest dla mnie jakoś szczególnie trudny do zniesienia. Zwłaszcza, że odczuwam wokół tę naszą wspólną energię, która dodaje mi odwagi i siły, by nad sobą pracować i jak najlepiej wykorzystać swój wysiłek.
Masz może taki kostium pływacki, który przynosi ci szczęście lub który jest dla ciebie czymś w rodzaju talizmanu?
Cóż, nie mam „szczęśliwego” kostiumu. Ale mam za to pluszowego pieska, który towarzyszy mi wszędzie, dokąd się udaję. Być może jestem trochę przesądna, bo zanim skoczę do basenu, zawsze podchodzę od lewej strony. To taki mój sekretny rytuał.

Sportowcy muszą dbać o zdrowie i prowadzić zdrowy tryb życia. Czy zdarza się, że nie pozwalasz sobie na zjedzenie, na przykład, lodów?
Mam to szczęście, że nie muszę specjalnie uważać na to, co jem. Nie stosuję żadnych diet i nie odmawiam sobie zjedzenia tego, co lubię. Oczywiście, gdy ktoś profesjonalnie zajmuje się sportem, powinien być świadomy tego, co je. Przez ostatnie dwa lata przykładam większą wagę do zdrowego odżywiania, ale zdecydowanie nie liczę kalorii. Lubię świeży sok z owoców i warzywa; jem też dużo mięsa. Ale od frytek wolę ryż.
Dowiedz się więcej o Zsuszanie oraz innych sławnych sportsmenkach
_______________
adidas women all sports team
Dołącz do adidas women all sports team, weź udział w treningach z ambasadorami adidas i wygraj wyjazd na adidas Training Academy w Brazylii.
Zasady dołączenia do adidas women all sports team znajdziesz tutaj!