Reklama

Pilates w połączeniu z obciążeniem to skuteczna forma treningu. Wygląda niewinnie, a w rzeczywistości jest precyzyjny i angażujący. Pozwala nie tylko wzmocnić mięśnie głębokie, ale także popracować nad sylwetką, postawą i napięciem całego ciała.

Reklama

Ten konkretny trening trwa zaledwie 30 minut i jest podzielony na kilka części. To doskonała propozycja dla osób, które chcą poczuć mięśnie brzucha, ramion i pośladków bez skakania i zadyszki.

Na czym polega ten trening?

Trening składa się z 6 wyraźnie oddzielonych segmentów i trwa około 30 minut.

Zaczyna się od pilatesowej rozgrzewki – spokojnej, skupionej na oddechu i aktywacji centrum ciała.

Następnie przechodzi w fazę ćwiczeń z hantlamigłównie w pozycji leżącej. Tu pracują jednocześnie pośladki i uda oraz górne partie ciała: klatka piersiowa, ramiona i barki. Ruchy są powolne i kontrolowane, a obciążenie umiarkowane – wystarczające, by wywołać napięcie mięśniowe, ale nie zaburzyć płynności pilatesowego ruchu.

W części trzeciej ćwiczenia koncentrują się na wzmacnianiu brzucha i ramion z wykorzystaniem jednej hantli. Pozycja leżąca na plecach pozwala w pełni skoncentrować się na kontroli centrum ciała.

W czwartej części treningu ćwiczenia wykonywane są w leżeniu bokiem, również z wykorzystaniem jednej hantli. Tu intensywnie pracują pośladki, a także barki i ramiona. Niektóre ćwiczenia w tym bloku odbywają się bez hantli, co pozwala na większą koncentrację na precyzji i technice.

Piąta część skupia się na wzmacnianiu brzucha w pozycjach podporowych – zarówno w klęku podpartym, jak i w podporze przodem. To etap bardziej wymagający stabilizacyjnie, w którym aktywowane są głębokie mięśnie tułowia, barki i core.

Na zakończenie pojawia się cool down – spokojna sekwencja rozciągająca i relaksująca.

Trening prowadzony jest w bardzo spokojnym tempie. Znajdują się w nim też krótkie przerwy na rozluźnienie barków i kontrolę oddechu, co sprzyja regeneracji i pomaga utrzymać koncentrację przez całą sesję.

Dla kogo jest ten trening?

To propozycja idealna dla osób początkujących i średniozaawansowanych. Sprawdzi się także u tych, którzy wracają do aktywności po przerwie, szukają uzupełnienia intensywniejszych treningów lub chcą wzmocnić ciało bez przeciążania stawów.

Niska intensywność i spokojne tempo sprawiają, że jest bezpieczny, a zaangażowanie wielu grup mięśniowych – że jest skuteczny.

Co daje ten trening?

To kompleksowy trening całego ciała o niskiej intensywności. Pozwala wzmocnić mięśnie głębokie i powierzchowne w sposób bezpieczny i kontrolowany. Najsilniej angażuje brzuch oraz ramiona, ale skutecznie pracują też pośladki, uda i tułów.

Regularne wykonywanie tej sesji 3-4 razy w tygodniu pomaga poprawić postawę, zwiększyć kontrolę nad ciałem, a przy odpowiednim żywieniu pomoże modelować sylwetkę.

Dzięki obecności hantli wzmacnianie mięśni jest bardziej efektywne, a metabolizm nieco podkręcony. To również doskonały sposób na poprawę świadomości ciała i jakości ruchu, co procentuje w innych aktywnościach.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama