Pokochasz ten 15-minutowy trening pilatesu na całe ciało. Wystarczy mata, aby mieć płaski brzuch i proste plecy
Masz tylko kwadrans i chcesz zrobić coś dobrego dla swojej sylwetki? Ten 15‑minutowy trening pilatesu wzmocni głębokie mięśnie, odciąży kręgosłup i poprawi postawę – bez sprzętu i bez ryzyka kontuzji. Wystarczy mata, spokojne tempo i odrobina koncentracji, by poczuć pracę całego ciała.

Nie potrzebujesz siłowni, sprzętu ani godziny wolnego, żeby popracować nad sylwetką. Ten trening pilatesu to zaledwie 15 minut intensywnej, ale łagodnej dla stawów pracy nad całym ciałem. Skoncentrowany jest wokół wzmacniania mięśni głębokich, poprawy postawy i aktywacji brzucha oraz pleców. Koniecznie go wypróbuj.
Na czym polega ten trening?
Zajęcia rozpoczynają się od aktywacji mięśni głębokich core. Już w pierwszych minutach angażowane są dolne partie brzucha i dno miednicy poprzez kontrolowane ruchy. Ćwiczenia odbywają się nie tylko w pozycjach niskich. Część z nich wymaga utrzymywania równowagi, także w pozycji stojącej na jednej nodze. To w pilatesie, jaki znamy, rzadkość.
Każde ćwiczenie trwa 45 sekund i jest wykonywane w bardzo spokojnym tempie, co ogranicza ryzyko zbyt szybkich ruchów zmniejszających skuteczność treningu.
Pierwsze 7 minut ćwiczeń to zadania wykonywane na stojąco, kolejne 1,5 minuty to ruch w leżeniu przodem i przechodzenie od podporu przodem do pozycji psa z głową do dołu. Tu następuje krótka przerwa na odpoczynek, która trwa 30 sekund. Poczatkującym naprawdę może się przydać na złapanie oddechu.
Druga część treningu to ćwiczenia w pozycjach niskich – leżeniu bokiem i tyłem, a na ostatnia minuta to rodzaj cool down ze skłonami tułowia do boków w pozycji siedzącej.
W treningu nie ma skakania ani szybkich zmian pozycji, dzięki czemu cały kręgosłup pracuje bez przeciążeń, a mięśnie wzmacniają się w sposób bezpieczny i skuteczny.
Co daje ten trening?
Choć wiele ćwiczeń odbywa się w pozycjach leżących lub w podporach, ciało pracuje w całości. Poczujesz pracę mięśni tułowia, to jasne, ale też nóg i obręczy barkowej.
Instruktorka prowadzi trening w taki sposób, że nawet osoby średniozaawansowane mogą poczuć, jak mocno można zmęczyć się bez dynamicznego tempa.
Co wyróżnia ten trening to brak obciążeń i ryzykownych ruchów. To idealna opcja dla osób z napięciami w okolicy pleców, problemami z kolanami czy ograniczoną mobilnością. Pomimo tego, że nie ma tu skoków ani burpees, mięśnie pracują dość intensywnie – wiele osób zauważy nawet krople potu na czole.
Regularne wykonywanie tego typu treningu pozwala wzmocnić mięśnie głębokie, ale też i reszty ciała.
Wystarczy mata i 15 minut 4-5 razy w tygodniu, żeby szybko poczuć różnicę. Nie jest to jednak na tyle intensywny wysiłek, żeby można go było traktować jako sposób na spalanie kalorii. Na pewno jednak sylwetka zacznie się zmieniać – brzuch stanie się bardziej płaski, a plecy prostsze.
Czytaj także:
- Pilates dla początkujących - jak zacząć i na co zwracać uwagę?
- 5 zalet, którymi pilates wygrywa z cardio
- 7 najlepszych ćwiczeń pilates na brzuch