Reklama

Spacer po plaży to nie tylko relaks i kontakt z naturą, ale także dobra okazja, aby uruchomić mięśnie i spalić trochę dodatkowych kalorii. Wystarczy kilka prostych zmian, a zwykła przechadzka zamieni się w trening o wysokiej skuteczności.

Reklama

Chodzenie po niestabilnym podłożu, jakim jest piasek, intensywniej angażuje mięśnie, a do tego poprawia koordynację i równowagę. Jeśli dodasz do tego kilka naszych pomysłów, zyskasz nie tylko lepszą formę, ale i więcej energii podczas urlopu.

1. Wybierz miękki piasek i zdejmij buty

Chodzenie po suchym, sypkim piasku wymaga znacznie więcej pracy mięśniowej niż spacer po ubitej, mokrej plaży. Stopy muszą stale stabilizować ciało, a łydki, uda i pośladki wykonują większy wysiłek przy każdym kroku. Co więcej, niestabilne podłoże uruchamia mięśnie głębokie i poprawia czucie głębokie – czyli zdolność do kontrolowania ułożenia ciała w przestrzeni.

Stawiaj stopy świadomie: od pięty, przez śródstopie, aż po palce. Taki sposób chodzenia wzmacnia mięśnie stóp, stabilizuje stawy skokowe i kolanowe, a do tego odciąża kręgosłup.

Jeśli nie masz przeciwwskazań ortopedycznych lub cukrzycy, warto zrezygnować z butów – mięśnie stóp i nóg popracują jeszcze intensywniej.

2. Wprowadź zmienne tempo i kierunki marszu

Zamiast iść cały czas jednostajnym tempem, zmieniaj prędkość marszu: przez minutę idź szybciej lub przejdź w trucht, potem przez 2 minuty wolniej, i tak na zmianę. Taka forma interwałów zwiększa spalanie kalorii i poprawia wydolność układu krążenia. Do tego dobrze wpływa na układ oddechowy – ciało szybciej adaptuje się do wysiłku o zmiennym natężeniu, co przekłada się na lepszą kondycję.

Co kilka minut zmieniaj też kierunek marszu. Możesz przejść kawałek tyłem (zachowując ostrożność), bokiem lub po skosie względem linii brzegowej. Dzięki temu zaangażujesz różne grupy mięśni, zwłaszcza boczne części ud, biodra i tułów, które w zwykłym marszu pracują w ograniczonym zakresie. Zmiany kierunku poprawiają też koordynację i stabilność ruchów.

Zmieniaj tempo marszu po plaży
Spacerując po plaży, zmieniaj tempo i kierunek marszu, fot. Adobe Stock, Drobot Dean

3. Dodaj proste ćwiczenia siłowe z masą własnego ciała

Co kilkaset metrów zrób krótką przerwę na serię prostych ćwiczeń. Mogą to być przysiady na pośladki, wykroki, pajacyki, plank lub wspięcia na palce. Piasek działa jak dodatkowe obciążenie – stabilizacja na niestabilnym podłożu zwiększa trudność ćwiczeń.

Wystarczy wykonać 2-3 serie po 10-15 powtórzeń kilku prostych ćwiczeń, by znacząco podnieść intensywność spaceru. Takie połączenie marszu z ćwiczeniami przypomina formę treningu obwodowego, który wpływa zarówno na wytrzymałość, jak i siłę mięśniową. Ruch na świeżym powietrzu dodatkowo poprawia samopoczucie i wspiera regenerację układu nerwowego. Będąc na plaży, grzech z tego nie skorzystać.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama