Tylko tak zabezpieczysz ogród przed zimną Zośką. Zrób to, żeby przymrozek nie zniszczył ci roślin
Zimna Zośka to nie mit, tylko realne zjawisko pogodowe – nawet w cieplejszych latach potrafi zaskoczyć i zniszczyć tygodnie ogrodniczej pracy. Dlatego zawczasu warto mieć pod ręką agrowłókninę, tunele, kartony czy butelki, by szybko reagować. Kilka prostych zabiegów wystarczy, by ogród przetrwał majowe przymrozki bez strat.

W kalendarzu ogrodników „Zimna Zośka” i „Trzej Ogrodnicy” to moment wyjątkowo nerwowy. Przypadają między 12 a 15 maja i są związane z tradycyjnym okresem ostatnich wiosennych przymrozków. Choć maj potrafi być już bardzo ciepły, nagły spadek temperatury nocą potrafi zaskoczyć i poważnie zaszkodzić młodym, wrażliwym roślinom. Warto więc zawczasu wiedzieć, jak zabezpieczyć ogród, by wiosenna przygoda z roślinami nie zakończyła się przedwcześnie.
Które rośliny trzeba chronić przed przymrozkami?
Najbardziej wrażliwe na przymrozki są:
- rozsady warzyw ciepłolubnych: pomidory, papryka, ogórki, dynia, cukinia,
- rośliny jednoroczne i egzotyczne: pelargonie, surfinie, dalie, begonie, niecierpki,
- rośliny balkonowe i doniczkowe, wystawione już na zewnątrz,
- młode siewki i dopiero co posadzone sadzonki kwiatów i warzyw,
- krzewy ozdobne i owocowe w fazie kwitnienia lub zawiązywania owoców, np. hortensje, magnolie, młode winorośle.
Jak zabezpieczyć rośliny w ogrodzie?
1. Agrowłóknina wiosenna (biała). To najprostszy i najbardziej uniwersalny sposób. Przykrywa się nią grządki, rabaty, donice. Przepuszcza światło i wodę, a jednocześnie chroni przed chłodem. Jest lekka, „oddychająca”, można zostawić na roślinach przez kilka dni. Jak jej użyć: rozłóż luźno na rabacie lub grządce, nie dociskaj do roślin – zostaw „poduszkę powietrzną”.
2. Donice i skrzynki – schowaj lub okryj. Rośliny w donicach można po prostu przenieść pod dach, do garażu, na werandę lub bliżej ściany budynku (tam cieplej). Jeśli nie ma takiej możliwości (bo np. donice są wielkie i ciężkie), okryj je agrowłókniną, lub na noc: folią, kartonem, starą firanką.
3. Mini tunele foliowe. To świetna ochrona dla grządek z warzywami. Można je kupić gotowe lub zrobić samodzielnie z pałąków i przezroczystej folii. Sprawdzą się zwłaszcza przy ogórkach, dyniach, fasoli i cukinii. Po ociepleniu łatwo je zdemontować.
4. Kaptury z włókniny lub worki papierowe. Dla młodych pojedynczych roślin, np. hortensji, róż, młodych drzewek, idealne będą specjalne kaptury z troczkami, które zakłada się wieczorem i zdejmuje rano. Alternatywą są przewiewne worki z juty, stare prześcieradła, kartony, które równie skutecznie ochronią przed zimnymi ogrodnikami.
5. Butelki plastikowe. Nad pojedyncze sadzonki pomidorów lub ogórków można postawić odcięte plastikowe butelki (z odkręconym korkiem) – tworzą mini szklarnie. Pomagają to utrzymać ciepło przy roślinie w nocy.

6. Ściółkowanie gleby. Ziemia nocą oddaje ciepło, więc jeśli jest „goła”, szybciej się wychładza. Warto ściółkować grządki np. słomą, korą, trawą lub kompostem. Chroni to korzenie i stabilizuje temperaturę gleby.
7. Podlewanie przed zmrokiem. Wilgotna gleba lepiej magazynuje ciepło, więc warto podlać ogród w ciepły dzień przed nadejściem chłodnej nocy. Unikaj jednak podlewania liści – zwłaszcza w przypadku warzyw.
8. Rośliny przy ścianie domu. To nie przypadek, że wielu ogrodników ustawia pomidory lub pelargonie tuż przy południowej ścianie domu – mur magazynuje ciepło i oddaje je nocą. Warto z tego korzystać.
Kiedy zdejmować osłony?
Niestety osłon nie zakłada się na cały okres zimnych ogrodników. Dlatego zawsze zdejmuj je rano, gdy temperatura się ustabilizuje i pojawi się słońce. Rośliny potrzebują światła i przewiewu, by nie zaparzyć się pod osłonami.
Jeśli przymrozki mają trwać kilka dni – w ciągu dnia rośliny odkrywaj, a na noc znowu zabezpieczaj. Wyjątkiem jest agrowłóknina biała, którą można przetrzymać na roślinach bez zdejmowania przez kilka dni. Ponieważ przepuszcza światło i jest „oddychająca”, nie zaparzy roślin.
Czytaj także:
- To najlepszy moment na sianie trawy
- Warzywa do wysiewu w maju od razu do gruntu
- Wiosenny wysiew dimorfoteki. Tak zrobisz to najlepiej, jak się da