Reklama

Choć mikołajek płaskolistny nie należy do bardzo znanych bylin, potrafi naprawdę udekorować ogród. W sezonie może przypominać osty, ale te, które znamy z bajki o Kubusiu Puchatku. Kuliste, fioletowoniebieskie kwiatostany tworzą niepowtarzalny efekt, który trudno przeoczyć. Roślina świetnie sprawdza się zarówno na rabatach, jak i skalniakach.

Reklama

Jak wygląda mikołajek płaskolistny?

Mikołajek płaskolistny tworzy sztywne, rozgałęzione łodygi o wysokości od 50 do 80 cm. Na ich szczytach w pełni lata pojawiają się charakterystyczne, kuliste kwiatostany w odcieniach niebieskiego i fioletu. Otaczają je ostro zakończone, jakby kolczaste kwiaty. Liście są ciemnozielone i błyszczące, z wyraźnym unerwieniem, a całość rośliny wygląda, jakby była pokryta lekkim, metalicznym pyłkiem.

Świetnie sprawdza się także w formie suszonych kwiatów do bukietów i kompozycji florystycznych. Po ścięciu i wysuszeniu długo zachowuje kolor oraz kształt. W ogrodzie świetnie komponuje się z trawami ozdobnymi oraz innymi bylinami. Jest też rośliną miododajną, więc jego obecność przyciąga motyle, pszczoły i inne zapylacze.

Mikołajek płaskolistny uprawa
Mikołajek płaskolistny zakwita najczęściej na fioletowo lub biało, fot. Adobe Stock, spanikratov

Mikołajek płaskolistny: uprawa i pielęgnacja

Mikołajek najlepiej rośnie na stanowiskach słonecznych i ciepłych. Lubi gleby przepuszczalne, piaszczyste lub żwirowe. Zbyt żyzna lub wilgotna ziemia może sprawić, że roślina będzie wiotka i mniej efektowna. Doskonale radzi sobie na suchych rabatach i nie potrzebuje częstego podlewania.

To łatwa w pielęgnacji bylina o wyjątkowo niskich wymaganiach. Dobrze znosi suszę, dlatego podlewanie jest potrzebne jedynie w czasie długotrwałego braku opadów. Nie wymaga też w zasadzie nawożenia - nadmiar składników odżywczych może wręcz osłabić intensywność kwitnienia. Roślina dobrze zimuje w gruncie, więc nie wymaga również okrywania. Można powiedzieć, że jest praktycznie bezobsługowa - zostawiona sama sobie świetnie sobie poradzi w większości ogrodów.

Mikołajek jest też raczej odporny na choroby i szkodniki. Jego sztywne pędy nie pokładają się na wietrze i nie trzeba ich specjalnie podpierać, a intensywnie barwne kwiaty utrzymuje się przez wiele tygodni. Bylina dobrze znosi także miejskie warunki i zanieczyszczenia powietrza, więc sprawdzi się nawet w przydomowych ogródkach na osiedlach czy działkach.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama