Ta bylina aż do września zakwita kolorowymi „gwiazdkami”. Jest tak banalna w uprawie, że poradzą sobie z nią nawet amatorzy

Krokosmia, znana też jako montbrecja, sprawdzi się doskonale zarówno w dużych, jak i małych ogrodach. Jej wzniesiony pokrój i wachlarz ciepłych barw ożywią ogród, a długi okres kwitnienia sprawi, że będzie cieszyć oko niemal do jesieni. To bylina, która dość dobrze znosi suszę i nie sprawia problemów w pielęgnacji.

Jak wygląda krokosmia?

Krokosmia wygląda trochę jak miniaturowe mieczyki. Tworzy zwarte kępy długich, wąskich, mieczowatych liści w intensywnie zielonym kolorze, które dorastają do 60-80 cm wysokości. Z ich środka wyrastają wyprostowane łodygi zakończone luźnymi, lekko przechylonymi wiechami rurkowatych kwiatów.

Kwiaty krokosmii tworzą dekoracyjne, egzotyczne kompozycje. Najczęściej przybierają barwy intensywnej czerwieni, pomarańczu lub żółci, choć spotyka się też odmiany dwukolorowe. Roślina kwitnie od lipca aż do września i jest wyrazistym akcentem na rabatach także jesienią.

Dzięki swojemu pokrojowi i żywej kolorystyce świetnie komponuje się z trawami ozdobnymi i innymi bylinami, np. jeżówką. Doskonale sprawdza się też jako kwiat cięty, bo długo utrzymuje świeżość w wazonie.

Uprawa krokosmii w ogrodzie

Krokosmia nie sprawia problemów, przez co świetnie sprawdzi się u początkujących ogrodników. Najlepiej czuje się w miejscu słonecznym lub lekko zacienionym. Gleba powinna być przepuszczalna, niezbyt ciężka i umiarkowanie wilgotna. Roślina dobrze radzi sobie w uniwersalnej ziemi ogrodowej z dodatkiem kompostu.

W miejscach narażonych na mrozy warto sadzić ją nieco głębiej. Nie lubi jednak zastojów wody, dlatego warto zadbać o drenaż. W czasie wzrostu dobrze jest podlewać roślinę umiarkowanie, szczególnie w okresach dłuższej suszy.

Cebulki sadzi się wiosną, najczęściej w kwietniu lub maju, na głębokości ok. 8-10 cm, ale gotowe, wyrośnięte sadzonki możesz kupić w sklepach jeszcze w czerwcu, a czasem na początku lipca. Gdy krokosmia zacznie kwitnąć, nie wymaga już specjalnych zabiegów, wystarczy jedynie usuwać przekwitłe kwiaty, by zachęcić ją do dalszego rozwoju.

W cieplejszych regionach kraju krokosmia może zimować w gruncie, jeśli jest dobrze okryta liśćmi lub korą. W chłodniejszych lepiej wykopać cebulki po pierwszych przymrozkach i przechować w suchym, chłodnym miejscu. Roślinę możesz też łatwo rozmnożyć poprzez podział cebulek wiosną.

Czytaj także:

• Łatwa w uprawie bylina, która kocha towarzystwo piwonii
• Obok tej byliny nie przejdziesz obojętnie
• Ta odporna bylina „trzyma” kwiaty od lata aż do października