Rozkładam ten spożywczy odpad wokół dipladenii. Roślina szybko obsypuje się dekoracyjnymi kwiatami
Zamiast wyrzucać fusy z porannej kawy, warto wykorzystać je do dipladenii. Ta efektowna, pnąca roślina ozdobna świetnie reaguje na naturalne nawozy, a resztki po kawie potrafią zdziałać cuda. Sprawdź jak je stosować, aby pobudzić dipladenię do bujnego wzrostu i intensywnego kwitnienia.

Dipladenia, inaczej mandevilla to roślina, która zachwyca swoimi kolorowymi dużymi kwiatami przez całe lato. Aby jednak mogła w pełni rozwinąć swój potencjał, potrzebuje odpowiedniego podłoża i regularnego dokarmiania. Zamiast sięgać po sztuczne nawozy, wypróbuj to, co już masz w domu - fusy z kawy. Ten niepozorny odpad ma w sobie wiele składników odżywczych, które wspierają rozwój roślin ozdobnych. Jak je stosować, aby faktycznie działały?
Jak działają fusy z kawy na dipladenię?
Fusy przede wszystkim zawierają azot, potas, fosfor i magnez, a więc składniki, które wspomagają wzrost roślin, stymulują kwitnienie i pomagają budować silny system korzeniowy. Poprawiają też strukturę gleby, zwiększają jej przepuszczalność i pomagają kontrolować wilgoć w glebie.
Pomagają również utrzymać optymalny poziom wilgoci - nie zatrzymują jej zbyt długo, ale też nie pozwalają podłożu zbyt szybko wyschnąć. To szczególnie ważne w przypadku dipladenii, która lubi umiarkowanie wilgotną ziemię, ale źle znosi przelanie. Co więcej, fusy zakwaszają glebę w delikatny sposób, a dipladenia bardzo dobrze czuje się właśnie w lekko kwaśnym podłożu.

Jak stosować fusy z kawy do dipladenii?
Fusy z kawy jako nawóz najlepiej rozsypywać wokół rośliny, lekko mieszając je z wierzchnią warstwą ziemi - sprawdzi się to zarówno w gruncie, jak i na balkonie czy tarasie. Taki zabieg możesz powtarzać co 7-14 dni. Pamiętaj jednak o umiarze. Zbyt gruba warstwa fusów może z czasem zacząć zbijać się w zwartą masę, co utrudnia dostęp powietrza do korzeni i może sprzyjać gniciu.
Aby tego uniknąć, dobrze jest wcześniej dokładnie wysuszyć fusy - np. na papierowym ręczniku, na słońcu lub przy kaloryferze. Wysuszone nie tylko lepiej się rozsypują, ale też nie pleśnieją tak szybko. Możesz też przechowywać je w otwartym pojemniku (już po wysuszeniu) i dosypywać w miarę potrzeby.
Jeśli masz więcej fusów, śmiało dorzuć je do domowego kompostownika. Po kilku tygodniach staną się wartościowym nawozem, którym możesz zasilać nie tylko dipladenię, ale też inne rośliny balkonowe czy domowy warzywniak.
Czytaj także: