Po tym nawozie pelargonia utonie w kwiatach. Wystarczą resztki po obiedzie, które zwykle wyrzucasz do kosza
Jeśli twoje pelargonie wyglądają marnie, czas je solidnie wzmocnić. Zamiast sięgać po gotowe nawozy ze sklepu, przygotuj własną odżywkę z kuchennych resztek. Dzięki niej rośliny szybko nabiorą wigoru i obsypią się kwiatami jak nigdy dotąd. Wystarczy tylko jeden składnik, który na pewno masz pod ręką.
Pelargonie to jedne z najbardziej wdzięcznych roślin balkonowych i ogrodowych. Są łatwe w uprawie, więc nawet jeśli nie masz ręki do kwiatów, poradzenie sobie z nimi nie będzie wielkim wyzwaniem. Pelargonie uwielbiają słoneczne stanowiska i żyzne, przepuszczalne podłoże, ale żeby utrzymać je w świetnej formie przez cały sezon, trzeba je regularnie dokarmiać. Jeśli szukasz prostego, naturalnego sposobu na ich wzmocnienie, sięgnij po domowy specyfik przygotowany z resztek, które zwykle lądują w koszu.
Czego potrzebują pelargonie, żeby kwitły obficie?
Pelargonie, aby pięknie kwitły, wymagają kilku podstawowych rzeczy: dużo słońca, umiarkowanego podlewania i lekko kwaśnej gleby. Jednak nawet przy najlepszej pielęgnacji bez odpowiedniego nawożenia szybko mogą stracić wigor. W okresie intensywnego kwitnienia potrzebują regularnych dawek składników odżywczych – szczególnie fosforu, potasu i nieco azotu. Brak zasilania skutkuje skąpym kwitnieniem i mizernym wyglądem roślin.
Nawóz do pelargonii z ziemniaka – naturalna bomba odżywcza
Ziemniaki to nie tylko podstawa obiadu – to także prawdziwa skarbnica składników, które mogą wspomóc twoje pelargonie. Gotowane ziemniaki zawierają sporo skrobi, potasu i niewielkie ilości fosforu – pierwiastków kluczowych dla obfitego kwitnienia i mocnych pędów.
Dzięki temu domowy nawóz do pelargonii z ziemniaka skutecznie wzmacnia rośliny, poprawia ich kondycję i stymuluje rozwój nowych pąków kwiatowych.
Jak przygotować i stosować nawóz do pelargonii z ziemniaka?
Przygotowanie nawozu z ziemniaka jest dziecinnie proste. Wystarczy, że:
- Weźmiesz kilka małych surowych ziemniaków (bez soli ani przypraw!).
- Rozgnieciesz je dokładnie na papkę (możesz użyć blendera), a następnie wymieszasz w 1,5 litrach letniej, przegotowanej wody.
- Odstawisz miksturę na 2–3 godziny, a następnie przecedzisz przez drobne sito lub gazę.
Takim roztworem podlewaj pelargonie raz na cztery tygodnie, najlepiej rano lub późnym popołudniem. Pamiętaj, by stosować mieszankę na lekko wilgotne podłoże, nie na zupełnie suche, aby nie zaszkodzić korzeniom.
Wskazówka: nie stosuj nawozu z ziemniaka, jeśli twoje rośliny mają oznaki gnicia lub chorób grzybowych – dodatkowa wilgoć mogłaby pogorszyć ich stan.
Jakie efekty przynosi nawożenie pelargonii ziemniakiem?
Już po 2–3 tygodniach regularnego podlewania roztworem z ziemniaka zauważysz, że twoje pelargonie staną się bardziej bujne i intensywniej kwitnące. Pędy będą mocniejsze, liście zyskają intensywniejszy kolor, a roślina zacznie wypuszczać nowe pąki kwiatowe. Dzięki temu prostemu trikowi twój balkon lub ogród zamieni się w prawdziwe morze kolorów.
Czym jeszcze możecie nawozić pelargonie z kuchennych resztek?
Jeśli akurat nie masz ziemniaków, możesz wzmocnić pelargonie także innymi domowymi sposobami:
- Drożdżami – przyspiesza rozwój liści i pędów.
- Obierkami jabłek – wzmacnia kwitnienie.
- Skórkami bananów – dla dostarczenia potasu.
Czytaj także:
- Rozsyp to pod bzem, a krzew będzie uginał się od kwiatów. Za ten nawóz nie zapłacisz ani grosza
- Zamiast wyrzucać te kuchenne resztki do kosza, zrób nawóz do lawendy. Będzie tonąć w kwiatach przez całe lato
- Za ten nawóz do hortensji nie zapłacisz ani grosza, a kwiatów będzie co niemiara. Kluczowy składnik znajdziesz w lesie