Reklama

Piwonie to byliny o pachnących dużych kwiatach, które występują w różnych odcieniach. Często pojawiają się w ogrodach, są stosowane jako element dekoracji, bukietów, wykorzystuje się je w kosmetykach, a także kulinariach, głównie deserach i przetworach. Mało kto wie, że tę zjawiskową roślinę można zaliczyć do trujących roślin ogrodowych.

Reklama

Czy piwonia jest faktycznie trująca?

Rośliny z rodzaju peonia (piwonia) są uznawane zarówno za lecznicze, jak i toksyczne. Chociaż nie ma jednoznacznych naukowych dowodów na pewną toksyczność peonii, to jednak wiele źródeł podaje, że zjedzenie dowolnej części rośliny, zwłaszcza przez zwierzęta lub małe dzieci, stanowi zagrożenie.

Wynika ono z obecności w całej piwonii składnika zwanego paeonolem. Jest to związek fenolowy, który w nadmiernej ilości może powodować negatywne skutki dla zdrowia. Działanie zależy w gruncie rzeczy od dawki, bo paeonol ma też właściwości lecznicze.

Objawy zatrucia piwonią

Zjedzenie zbyt dużej ilości piwonii może powodować głównie dolegliwości żołądkowo-jelitowe, ale nie tylko. Możliwe symptomy zatrucia rośliną ogrodową to:

  • ból brzucha,
  • nudności,
  • wymioty,
  • biegunka,
  • wysypka skórna,
  • letarg (u zwierząt).

Przypuszcza się, że toksyczne są wszystkie części rośliny: kwiaty, liście, łodygi i korzenie, a stężenie szkodliwych związków jest największe w korzeniach. Wiele źródeł zaleca, żeby chronić zwierzęta, takie jak koty i psy, przed możliwością spożycia tych kwiatów. Zwłaszcza dla nich może okazać się to niebezpieczne (więcej: Rośliny trujące dla kota).

piwonia trująca w ogrodzie
Piwonie zawierają toksyczny związek, który w nadmiarze powoduje zatrucie, fot. Adobe Stock, marysckin

Co zamiast piwonii?

Inne popularne kwiaty zawierające toksyczne związki to hortensje, lilie, dalie, azalie, narcyzy, hiacynty, naparstnice. Jeżeli szukasz efektownych kwiatów do ogrodu, a chcesz chronić swojego pupila, to wybierz bezpieczniejsze, np. róże, nagietki, chabry, gerbery, bratki, orchidee, jeżówka, lawenda, słonecznik, żurawka i kocimiętka.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama