Genialny nawóz do lawendy zrobisz za grosze. Połącz 2 składniki i podlewaj krzaczki raz na 3 tygodnie
Właściwie pielęgnowana lawenda może kwitnąć bujnie i długo, a do tego pięknie pachnieć. Jeśli chcesz, by twoje krzaczki były gęste, zdrowe i pełne pąków, sięgnij po prostą odżywkę z kuchni. Składa się tylko z dwóch składników, które na pewno masz pod ręką. Zadziała na lawendę lepiej niż niejeden sklepowy preparat.
- Redakcja
Lawenda to jedna z tych roślin, które cenią prostotę. Dobrze rośnie w słońcu, nie potrzebuje częstego podlewania i nie przepada za zbyt żyzną ziemią. Ale żeby utrzymać ją w dobrej kondycji, trzeba jej czasem pomóc – zwłaszcza wtedy, gdy osłabnie po zimie, słabo kwitnie albo liście zaczynają żółknąć.
Sklepowe nawozy często są zbyt intensywne i mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Dlatego lepiej sięgnij po sprawdzony sposób z kuchni, który wzmocni twoje krzaczki lawendy bez ryzyka przenawożenia.
Lawenda – czego potrzebuje, żeby bujnie rosnąć i długo kwitnąć?
Lawenda najlepiej czuje się w lekkim, przepuszczalnym podłożu o odczynie zasadowym lub obojętnym. Nie znosi przelania – korzenie łatwo gniją, jeśli ziemia zbyt długo pozostaje mokra.
Potrzebuje dużo słońca – minimum 6 godzin dziennie, najlepiej na południowym balkonie lub w ogrodzie. Najlepiej rośnie w gliniasto-piaszczystej ziemi z dodatkiem perlitu albo żwiru, które poprawiają napowietrzenie.
Ważne też, żeby regularnie ją przycinać – dzięki temu lepiej się rozkrzewia i utrzymuje ładny, kulisty pokrój. Kiedy chcesz wspomóc jej wzrost i kwitnienie, podaj jej lekką odżywkę – najlepiej co 3–4 tygodnie w okresie intensywnego wzrostu (maj–sierpień).
Nawóz do lawendy z cebuli – tani, skuteczny i naturalny
Cebula to nie tylko popularny składnik zupy. Ma właściwości, które świetnie wpływają na rośliny. Zawiera związki siarki, które działają jak naturalny środek ochronny – odstraszają szkodniki, ograniczają rozwój grzybów i bakterii. Oprócz tego dostarcza fosforu i potasu – dwóch kluczowych pierwiastków wspomagających kwitnienie i wzrost korzeni.
Jeśli połączysz cebulę z wodą, uzyskasz płyn, który działa jednocześnie jako nawóz i naturalny środek ochrony. Ten duet to prawdziwy „domowy eliksir” dla lawendy – bezpieczny, skuteczny i za grosze.
Jak przygotować i stosować nawóz z cebuli do lawendy?
Składniki:
- 1 duża cebula (może być zwykła żółta, ale sprawdzi się też czerwona)
- 1 litr przegotowanej i ostudzonej wody
Przygotowanie:
- Obierz cebulę i pokrój ją na cienkie plasterki lub drobne kawałki.
- Wrzuć ją do słoika lub dzbanka i zalej litrem przegotowanej wody.
- Odstaw na 24 godziny w chłodne, ciemne miejsce – np. do szafki.
- Po tym czasie przecedź płyn przez sitko lub gazę. Przelej do konewki lub butelki.
Stosowanie:
- Używaj co 3 tygodnie w sezonie wegetacyjnym (od maja do sierpnia).
- Podlewaj tylko ziemię wokół krzaczka, nie mocz liści ani kwiatów.
- Porcja: 150–200 ml na jedną roślinę uprawianą w donicy średniej wielkości.
- Nie stosuj tego samego dnia co inne nawozy.
- Nie używaj tej mieszanki na bardzo młode sadzonki – najlepiej zacznij nawożenie, gdy roślina ma już minimum 2 miesiące.
Jeśli chcesz wzmocnić działanie mieszanki, dodaj do niej pół łyżeczki cukru – to dodatkowe źródło energii dla mikroorganizmów w glebie.
Jakie efekty daje podlewanie lawendy cebulowym nawozem?
Jeśli będziesz stosować ten nawóz regularnie:
- liście lawendy nabiorą głębszego koloru i staną się bardziej jędrne,
- roślina szybciej wypuści nowe pędy i zagęści się,
- poprawi się zapach – intensywniejszy aromat to znak zdrowej lawendy,
- zmniejszy się ryzyko porażenia przez mszyce, mączniaka i inne typowe szkodniki.
Pierwsze efekty zauważysz już po 10–14 dniach od pierwszego podlewania. Lawenda stanie się bardziej żywotna, a kwiatostany będą pojawiać się w większej liczbie. Nawóz działa delikatnie, więc nie zaszkodzi nawet nieco osłabionej roślinie.
Co jeszcze możesz wykorzystać zamiast cebuli?
Cebula to tylko jedna z opcji. Jeśli akurat jej nie masz, sięgnij po inne składniki z kuchni. Oto alternatywy:
- Woda po gotowaniu ryżu (bez soli!) – zawiera skrobię, która wspomaga rozwój mikroflory w podłożu.
- Woda po gotowaniu jajek – bogata w wapń, wzmacnia ściany komórkowe roślin.
- Skórki banana moczone w wodzie – źródło potasu, świetne na etapie kwitnienia.
- Fusy z herbaty lub kawy (wysuszone) – poprawiają strukturę gleby i przyciągają dżdżownice.
- Popiół drzewny – zasadowy odczyn, idealny dla lawendy. Wystarczy posypać odrobiną ziemię raz na miesiąc.
Czytaj także: